Oceny w szkole

MichalF · Doświadczony

powiedzmy. Praca w piekarni... jakie trzeba mieć wykształcenie? wystarczy iść do szkoły gastronomicznej gdzie się dostanie byle jaki tłuk, a przecież chleb Musi ktoś upiec, tak samp śmieciaże, ktoś musi pozbierać smieci bo wszyscy by sie w nich potopili, tak samo mechanik- musi naprawiać auta bo debile co wyszły ze średnią 6.00 nie umią bezpiecznika wymienić i wogule mają wiedze tylko o tym co przeczytali- nic z życia.

Irzyk · Dziad

Dziwne, mam dosyć wysoką średnią, a bezpiecznik potrafię wymienić, baaa, auto porządnie przygotowac pod lakier i przyzwoicie pomalować. Chyba czas zejść na dół, bo będę inny, niż norma pokazuje...

Robert200PL · Gaduła

Drażnią mnie wypowiedzi, że Ci co się nie uczą są bardziej doświadczeni życiem niż inni i że mają wiedzę tylko teoretyczną sam dość dobrze się uczę i trochę praktyki życiowej też mam w wielu sprawach i mówiąc krótko wnerwia mnie jak ktoś tłumaczy się głupimi przykładami wyssanymi z palca usprawiedliwiając swoje lenistwo i brak dyscypliny... Tyle ode mnie Twisted Evil

pawlak200192 · Uzależniony od forum

Tak, p*****cie szkołe i idzcie rowy kopac, bo będziecie mieli wiedze praktyczna jak łopatą machac Laughing

Lepiej teraz poswięcic troche czasu na nauke, a potem zarabiac kase za lekką robote.

mefisto · Własny tytuł (zgłoś się do admina)

Dokładnie Robert ująłeś wszystko w całość.

Szufladkujecie ludzi na debili z wysoką średnią, i obeznanych wszechwiedzących z niską średnią.

Teraz właśnie jestem jeszcze sobie na godzinach społecznych w towarzystwie typowo wiejskim z niskiej półki, jak ich zobaczyłem pierwszy raz czyli w gdzieś w środę to do dziś nie wytrzeźwieli. Ale do czego zmierzam. Młoda ratowniczka nie miała do kogo się odezwać, bo cała ta banda, z którą musiała przebywać peszyła ją i walali do niej chamskimi tekstami... Dzisiaj mi powiedziała, że ja to chociaż mam klasę...

Co chcę przekazać. Nie szkoła i oceny świadczą o człowieku, ale jego zachowanie i podejście, jego kultura osobista itp. Możesz mieć średnią 6.0 i być ostatnim żulem, albo możesz ledwo co zdawać i trzymać klasę.

matura · Uzależniony od forum

ogar2007 · Własny tytuł (zgłoś się do admina)

po co sie kłócicie,zaraz zamkne ten temat bo jest niepotrzebny
kazdy jest potrzebny ale co to kogo obchodzi kto gdzie chce pracowac itd. to jego wybór

jestes tyle wart ile możesz z siebie dac

te zdanie chyba wyjasnia co nieco

matura · Uzależniony od forum

Wcześniej już stwierdzilem, po co w ogóle byl ten temat.
Każdy broni swojego zachowaniu. Jeden woli się lenić, drugi przysiąść do zadan domowych.
Ot cała awantura

puzon89 · Własny tytuł (zgłoś się do admina)

mefisto · Własny tytuł (zgłoś się do admina)

puzon89 · Własny tytuł (zgłoś się do admina)

mangus · Mega Gaduła

Moja siostra poszła na studia techniczne. Jest na drugim roku studiów a już dostała ofertę pracy w Australii... Jej starszy kolega który skończył już te studia, po dostaniu dyplomu dostał ofertę od NASA ;p Więc raczej się opłaca iść na studia Wink

buniek92 · Własny tytuł (zgłoś się do admina)

Za przeproszeniem, nie mogę jak stare baby. "Już niedługo to inżynierowie będą rowy kopać, bo nie będzie pracowników fizycznych" - taa, ehe, bo już nie będzie dosłownie żadnego innego człowieka niż inżynier... Pracownicy "do łopaty" zawsze byli, są i będą! Wbijcie to sobie do tych swoich pustych łbów!
Temat zamykam, bo z każdym postem, który czytam wkurwiam się jeszcze badziej. W ogóle bez sensu jest ten wątek.
Jak chcesz to się ucz, jak nie to nie - Twoja sprawa co będziesz robil w przyszłości i jakie będziesz miał możliwości.