Numery na ramie

pietka · Doświadczony

Kupilem od kolesia stary dowód rejestracyjny i chce zeby bylu numery sie zgadzały z moją ramą kto moze mi je napisac na ramie (jaki fachowiec) bo bym chciał zeby sie zgadzalo

Irzyk · Dziad

Trzeba mieć numeratory. Wtedy wybierasz dany numer, dotykasz nim rany i walisz młotkiem w niego. Tak robią na stacji diagnostycznej. Po za tym to jest nielegalne.

gniewny · Własny tytuł (zgłoś się do admina)

Kupujesz [link widoczny dla zalogowanych] i sam wybijasz.

wojtas91 · Własny tytuł (zgłoś się do admina)

Tylko zrób to w miare równo :P:P:P

Grzesiek_20 · Doświadczony

A ja mam takie głupie pytanie gdzie są numery na ramie bo z tego co patrzyłem u mnie to tylko na tabliczce

buniek92 · Własny tytuł (zgłoś się do admina)

No na tabliczce.

Seweryn59 · Gaduła

a jakby urwać starą tablicze a przynitować nową jak sie ma z papierami czy nie kapną sie???

nieutek · Administrator

nie powinni sie kapnąć bo wielu ludzi ściągą te tabliczki przed malowaniem

pietka · Doświadczony

to jak bym se kupil te numeratory to na tabliczce bym mósiał wbijac czy zdjać tabliczke i na golej ramie to nabic

nieutek · Administrator

na gołej ramie nabij w motorynce przecież taki jest

orient · Zaawansowany

generalnie numery powinny byc na tabliczce, a nie na ramie! przeciez w jawkach numery na ramie wcale nie byly bite!
jak masz stara tabliczke to na niej nie przebijesz nowych numerow. zreszta jak kupujesz od kogos papiery, to bierzesz razem z nimi tabliczke znamionowa i tablice rejestracyjna i je montujesz u siebie. nie ma raczej szans, zeby ktos sie skapnal, bo te tabliczke mozna zdjac srubokretem, a zalozyc palcem. ja u siebie zdjalem przed malowaniem i piaskowaniem.
oczywiscie nabijanie nabijakami numerow jest nielegalne i jesli sie na tym nie znasz, to na 100% wyjdzie ci to chamsko i nieprofesjonalnie - sam kiedys probowalem.
widzialem kiedys na swistaku goscia, ktory oferowal tabliczki znamionowe na zamowienie - piszesz mu co ma na tej tabliczce byc a on ci taka przsyla. podejrzewam, ze to tez jest nie do konca legalne ("w celach kolekcjonerskich Mr. Green

), ale na pewno nikt sie nie kapnie, bo sa nie do odroznienia od oryginalu!

Irzyk · Dziad

Wg mnie powinna być możliwa wymiana tabliczek. W moich FSO-wcach napisy już wyblakły, pozostały same nabite liczby. Jak mam jeździć z takimi to wolę napisać do znanej osoby i zlecić jej wykonanie takowej tabliczki. Jak zgubisz przez jakiś przypadek to co? Dupa? Chyba po coś jednak jest taka firma/osoba, która wytłacza takowe tabliczki.

orient · Zaawansowany

o ile sie nie myle, to jesli w twoim pojezdzie ulegna zniszczeniu cechy identyfikacyjne, to oczywiscie mozesz, a nawet musisz wykonac nowe, trwale oznaczenia. ale nie jestem pewien czy to nie jest bardziej skomplikowany proces - z rzeczoznawca, udowadnianiem, ze pojazd nie jest kradziony itd. ale oczywiscie w przypadku jawki to sie po prostu nie kalkuluje. najlepiej kupic sobie nowe papiery jak cos jest nie w porzadku z twoimi. generalnie sprawa z rzeczoznawcami jest bardzo kosztowna. jak sie orientowalem, to przeprowadzenie rejestracji na pojazd unikatowy (nie zabytkowy) jesli maszyna byla wyrejestrowana, to jest koszt jakies 600 zl.

martin98 · Nowicjusz

Jako że jest to mój pierwszy post Witam wszystkich jawkowiczów.
Ja jak przerejestrowywałem jawke to musiałem zrobić przegląd. Na przeglądzie pan szukał na ramie numerów powiedziałem że jawka ma tabliczkę znamionową, a on powiedział że na tabliczkę nie da przeglądu, ze muszą być numery na ramie. No to na drugi dzień przyszedłem znowu już bez tabliczki z zaszpachlowanymi i zamalowanymi dziurkami po nitach i przebitymi numerami na ramie przy baku. I wtedy dal przegląd bez problemu.
P.S Nawet nie sprawdzał sprawności pojazdu.

mefisto · Własny tytuł (zgłoś się do admina)

Numery ramy są na tabliczce i na silniku takie same. Jeśli miałeś takie same mogłeś mu je pokazać i nie byłoby problemu pewnie...