tez tak mialem wstawilem amorki od wski tylko ze (pozbawiamy moto oslaony na lancuch) one lepiej tlumią (nie sprezynują) i nie obsiadają tak jak oryginalne i jest jeszcze regulacja twardosci w nich sprezyna idzie prawie przez calosc a w orginale tyko do polowy
ja mam od MZ i bardzo dobre są,ale od WSK tez dobre.Bo orygialne to badziew.JA na oryginalnych wjechalem w dziure to az mi dupa podskoczyla bo jestem lekki.a na amorach od mz to tak fajnie miekko
Rozkręć te amortyzatory i tak jak ta sztysza wchodzi taka srebna w tą dolną część to tam właśnie nalej trochke jakiego kolwiek oleju i już niebedą siadać mi siadały jak dolałem to już nie....Ose są olejowe i co jakiś czas trzeba im ten olej dolewać...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1
