Brak mocy

OstatniYeti · Początkujacy

Witam. Martwi mnie taki jeden "mały" problem, który mam już od dawna, ale nie zwracałem na to szczególnej uwagi. Chciałbym z tym zrobić więc zwracam się o pomoc do Was. Zacznę od początku. A mianowicie : Mój motorek po tym jak przejedzie kilka kilometrów to jest widoczny straszny spadek mocy. Zaraz po odpaleniu jest dobrze. Ładnie się wkręca, nie przerywa, trzyma obroty i przyspiesza fajnie. A po zagrzaniu to już jest nieco gorzej. Jak jadę np. z górki i puszczę gaz nie naciskając sprzęgła i potem odkręcę manetkę to jest taki dziwny dźwięk. Tak jak by próbował odpalić bez filtra na odkręconej przepustnicy - trudno opisać ten dźwięk, ale mam nadzieję, że mnie rozumiecie. Taka sama sytuacja jak stanę na skrzyżowaniu i silnik jest ciepły to muszę odkręcić przepustnicę prawie na max żeby motor nie zgasł. Tłok moim zdaniem odpada, gdyż jest wymieniany już któryś raz i ciągle to samo. Zapłon jest dobrze ustawiony - tak przynajmniej mi się wydaje, gdyż silnik zapala od kopa. Denerwujące to jest. Krótko mówiąc. Zwracam się do Was drodzy forumowicze z prośbą o pomoc/porady. Każda odpowiedź mile widziana:) Z góry dziękuję. Pozdrawiam

lukasz9 · Uzależniony od forum

cos mi sie wydaje ze tłok ci puchnie

zloty1996 · Weteran Forum

Tłok chyba puchnie. U mnie jak puch to było tak że jechałem wszystko było dobrze a tu silnik nagle zaczął wydawać taki dźwięk że ciarki przechodziły. Taki metaliczny ale taki niski..... nie wiem jak go opisać. silnik z każdym metrem słabł do momentu aż nie zgasł. Chyba ze wcisnołem sprzęgło albo wbiłem luz i się zatrzymałem na chwile. Potem było dobrze przez pare metrów, i od nowa to samo.

lukasz9 · Uzależniony od forum

wymien tłok przykro mi ale trzeba najlepiej na taki co nie puchnie

mingo · Własny tytuł (zgłoś się do admina)

tylko skad wziasc taki co nie puchnie. wszystko robia z tandetnego materialu

kondzio310 · Uzależniony od forum

używany czeski

lukasz9 · Uzależniony od forum

czeski bendzie najlepszy spróbuj takiego znalezc

mingo · Własny tytuł (zgłoś się do admina)

tylko czeski nic innego nie p[ozostaje tylko ze jak jest uzywany to trzeba znaleźć taki co jest najmniej zużyty

zloty1996 · Weteran Forum

a czeski. Ja wymieniam co sezon i jest dobrze. Jeden sezon był większym obciążeniem bo jeździłem codziennie bardzo dużo w upały, to po sezonie nie dało się normalnie jeździć tak puchł ;D

Slawula9 · Moderator

Ja kupuje tłoki ktore nie puchną bydgoskie .Sprawa wygląda tak .Przez pierwsze km czuć spadek mocy po nagrzaniu i trzeba dać jawce ostygnąć , a po 100 km jest wszystko ok.Ja moją jawką (dotartą)jeżdże 20km w jedną stronę w upały i jest ok.Na dłuższych trasach nie testowałem.Kosztują ok 13zł.

mingo · Własny tytuł (zgłoś się do admina)

nie wiecie jak sie sprawuje tloki do jawki z cross impex

lukasz9 · Uzależniony od forum

kup na allego moze jakis

misiak162 · Własny tytuł (zgłoś się do admina)

jakbyście docierali jak ludzie to by wam nic nie puchło.... Nie ma takiego tłoka co CI nie spuchnie... Jak wsadzisz nowe i odrazu dasz w pyte ba gaz to sie nie dziw ze tak sie dzieje. Tłoki nawet te najtansze mogą ze 2 sezony wytrzymac.... Ja jestem samołuk. Wielu mechaników mówiło na tych czesciach nie pojedzie... Nie ma czegos takiego ze sie nie da. Wink

Troche checi pomyslunku i wszystko jest cacy. Jak masz jakiegos tłoka starego to kup pierscionki nowe załóz to dochulaj do konca sezonu a na nowy juz sobie kupisz nowy. Wink