| Jawa 50 typ 20 - Nie chce wrzucać biegu - Dźiwny problem | |
Wysłany: Wto 10:57, 03 Sie 2010 |
|
|
tonizmc |
Nowicjusz |
|
|
Dołączył: 31 Lip 2010 |
Posty: 12 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Skąd: Zamość Płeć: Mężczyzna |
|
|
|
|
|
|
|
|
Witam wszystkich!
Mam bardzo nietypowy problem z moją Jawą, a więc opowiem wam wszystko od początku. 2 tygodnie temu kupiłem tą Jawe od kumpla za 100 zł. Był wymieniany tłok na nowiuśki, ale mówił, aby przeczyścić gaźnik bo stała rok w garażu. Gdy kupiłem tą jawe to od razu ją odpaliłem i chodziła (trochę słaba była) Ale na następny dzień miałem problem z gaźnikiem i nie jeździłem. Po 2 dniach przeczyściłem gaźnik i w miarę normalnie chodziła, Tylko trudno było wbić jedynkę, a po chwili jak wybijało jedynkę i trzeba było wbić dwójkę. I się wkurzyłem, więc postanowiłem rozkręcić cały silnik. Wczoraj, gdy rozkręcałem cały silnik to wszystko po przeczyszczałem i kupiłem nowiutkie uszczelki, po złożeniu wszystkiego założyłem silnik. Na początku nie chciała odpalić z kopa, ale było słychać, że zaraz odpali. Nie odpalałem jej z kopa, tylko na popych i odpaliła ładnie, wbiłem jedynkę (Pięknie chodziła na jedynce jak nigdy) pojechałem i chciałem wrzucić dwójkę, ale po wrzuceniu od razu traciła obroty i prawie zgasła, więc zredukowałem na jedynkę i wjechałem do garażu. Gdy ją zgasiłem i po chwili chciałem odpalić to pięknie z kopa odpalała, ale gdy naciskałem sprzęgło, wbijałem jedynkę, puszczałem sprzęgło to nie chciała ruszyć tylko było słuchać głośnie ,,Hrrrr" z skrzyni biegów i tyle było jazdy. Dzisiaj znowu zamierzam rozkręcić silnik i po ponownym złożeniu zamierzam nagrać filmik z tym wbijaniem jedynki, aby wam dokładnie pokazać o co mi chodzi.
Dlaczego nie chce ruszyć z jedynki? Co to może być? Z góry dzięki! |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| | |
Wysłany: Wto 13:53, 03 Sie 2010 |
|
|
michal_b17 |
Zagubiony na Forum |
|
|
Dołączył: 04 Lis 2008 |
Posty: 827 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: okolice Zielonej Góry Płeć: Mężczyzna |
|
|
|
|
|
|
|
|
A słuchaj...jesteś pewny że dobrze złożyłeś skrzynie biegów i sprzęgło ? Bo to mi wygląda na któryś z tych elementów. |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wysłany: Wto 16:58, 03 Sie 2010 |
|
|
uwex |
Początkujacy |
|
|
Dołączył: 22 Lut 2010 |
Posty: 22 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Rzeszów Płeć: Mężczyzna |
|
|
|
|
|
|
|
|
Jak była słaba to może zatkała ci się rura wydechowa. Sprawdź to miałem podobnie i zobacz czy dobrze złożyłeś trybiki i czy tarcze sprzęgłowe nie są wytarte. |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wysłany: Wto 21:36, 03 Sie 2010 |
|
|
tonizmc |
Nowicjusz |
|
|
Dołączył: 31 Lip 2010 |
Posty: 12 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Skąd: Zamość Płeć: Mężczyzna |
|
|
|
|
|
|
|
|
Już sobie poradziłem. Wziąłem od kolegi jego stary, polski silnik z jawy 50 i przełożyłem zębatkę z skrzyni biegów, ponieważ w starej łączenie tych dwóch zębatek się wytarło i jeszcze włożyłem drugi automat skrzyni biegów. I jeszcze mam jeden problem, bo gdy dociskam max gaz noto trochę zwalnia i tak jakby traciła obroty. Myślę, że to gaźnik, a wy co o tym sądzicie? :P |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| | |
Wysłany: Śro 8:33, 04 Sie 2010 |
|
|
dychul |
Rozmowny |
|
|
Dołączył: 21 Sie 2009 |
Posty: 162 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna |
|
|
|
|
|
|
|
|
Sprawdź czy w zbiorniku nie ma przytkanego sitka kranika, lub filterek na przewodzie paliwowym może być zasyfiały. Przy ostrej jeździe nie dostaje odpowiedniej ilości paliwa. Z blaszką poziomu paliwa bawiłbym się w ostateczności, kiedy miałbym pewność, że w/w elementy są czyste łącznie z gaźnikiem. |
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez dychul dnia Śro 8:33, 04 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Wysłany: Śro 14:51, 04 Sie 2010 |
|
|
tonizmc |
Nowicjusz |
|
|
Dołączył: 31 Lip 2010 |
Posty: 12 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Skąd: Zamość Płeć: Mężczyzna |
|
|
|
|
|
|
|
|
Mam jeszcze taki problem, że jak chce ruszyć z jedynki to muszę się odepchnąć nogami i dopiero puścić sprzęgło, bo zgaśnie jeżeli zechce ruszyć z miejsca. A tak to chodzi nawet fajnie. Czego to może być przyczyna? |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wysłany: Śro 22:20, 04 Sie 2010 |
|
|
Irzyk |
Dziad |
|
|
Dołączył: 09 Kwi 2007 |
Posty: 1885 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: FGW Płeć: Mężczyzna |
|
|
|
|
|
|
|
|
Niewyregulowane sprzęgło. Przy kapie dokręć śrubkę, sprawdź, czy linka jest dobrze naciągnięta. Jeśli to nie pomoże, to wrzuć jeszcze jedną kulkę między popychacze sprzęgła i ponownie wyreguluj sprzęgło. |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wysłany: Pią 16:22, 06 Sie 2010 |
|
|
tonizmc |
Nowicjusz |
|
|
Dołączył: 31 Lip 2010 |
Posty: 12 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Skąd: Zamość Płeć: Mężczyzna |
|
|
|
|
|
|
|
|
Już Jawa zaczyna coraz lepiej chodzić, bo była na dotarciu. Dzięki wszystkim za pomoc. Temat do zamknięcia. |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Forum o Jawie 50 Strona Główna » Problemy techniczne
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1
|
|
|
|