| | |
Wysłany: Sob 20:20, 19 Maj 2007 |
|
|
Szymon |
Mega Gaduła |
|
|
Dołączył: 15 Maj 2007 |
Posty: 504 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Płeć: Mężczyzna |
|
|
|
|
|
|
|
|
Eh, dzisiaj 2 km pchania ;/
Najpierw naprawiony, platynki w ogóle nie "chodziły", gaźnik przestał prychać, było lepiej. Ale - pojechałem w trasę iii... cały czas trzymałem pompkę na gaźniku, in aczej stawał. No cóż, czyszczenie już pewne. Mam jeszcze dwa problemy:
Hamulec tylny - jest baaardzo słaby, a naciąganie już nic nie daje, mało tego - bo zaprzestaniu hamowania koło wciąż nie toczy się lekko. (dalej hamuje) Czy nowe okładziny rozwiążą sprawę?
No i motorek straszliwie się grzeje, kolega jechał na Ogarze, silnik był znacznie zimniejszy. Nawet fajka jest gorąca u mnie.
Chciałem dziś ustawić gaźnik, co się okazało? Ktoś "bardzo sprytny" przylutował iglicę, także nie mogę regulować, na który rowek dać iglicę. Nie szło mi też ustawianie biegu jałowego, czytałem dwa poradniki i nie wychodzi coś, czy mógłby ktoś jeszcze bardziej dokładnie to opisać? |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| | |
Wysłany: Sob 20:26, 19 Maj 2007 |
|
|
gniewny |
Własny tytuł (zgłoś się do admina) |
|
|
Dołączył: 17 Mar 2006 |
Posty: 2718 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Unin na Wyspie Wolin |
|
|
|
|
|
|
|
|
Moim zdaniem pierwszy problem powinna rozwiązać wymiana sprężyn w bębnie, a jak to nic nie da to musisz wymionić okładziny.
Ustaw dobrze zapłon i gaźnik wtedy mocne grzanie się powinno zniknąć.
Nic nie da ustawianie obrotów jałowych jeśli gaźnik jest zasyfiały. |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wysłany: Sob 20:31, 19 Maj 2007 |
|
|
Szymon |
Mega Gaduła |
|
|
Dołączył: 15 Maj 2007 |
Posty: 504 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Płeć: Mężczyzna |
|
|
|
|
|
|
|
|
gniewny napisał: | Moim zdaniem pierwszy problem powinna rozwiązać wymiana sprężyn w bębnie, a jak to nic nie da to musisz wymionić okładziny. |
Gdzie kupię owe sprężyny? W Agmocie nie znalazłem. |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wysłany: Sob 22:16, 19 Maj 2007 |
|
|
karol53 |
Własny tytuł (zgłoś się do admina) |
|
|
Dołączył: 26 Lut 2007 |
Posty: 2941 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 83 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Płeć: Mężczyzna |
|
|
|
|
|
|
|
|
hej jak chcesz ja mam bęben na sprzedaż wypolerowany i okładzina ma jakieś 3mm grubości jak chcesz to napisz do mnie na gg to ci prześle foty |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wysłany: Nie 19:41, 20 Maj 2007 |
|
|
Szymon |
Mega Gaduła |
|
|
Dołączył: 15 Maj 2007 |
Posty: 504 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Płeć: Mężczyzna |
|
|
|
|
|
|
|
|
Wykręciłem już gaźnik, zabieram się za porządne czyszczenie (gotowanie w proszku itp.) Później regulacja zapłonu, nowe kolanko, tłumik, kondesator, filtr stożkowy, świeca i powinien hulać, zgadza się? |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| | |
Wysłany: Nie 23:53, 20 Maj 2007 |
|
|
Adamo |
Początkujacy |
|
|
Dołączył: 20 Maj 2007 |
Posty: 30 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Słupsk |
|
|
|
|
|
|
|
|
Do wody dodaj octu a nie proszku, na garnek wody wlej szklankę góra dwie.Pogotuj z godzinkę po zdjęciu z gazu od razu wylej wodę i wyciągnij gaźnik nie zostawiaj w tej wodzie do wystygnięcia bo syfy znów wejdą do środka.
Jak wygotujesz gaźnik to wrzuć go (wszystkie częsci) do rozgrzanego piekarnika aby woda cała wyszła z najdrobniejszych szczelin.Później regulacja wygląda tak:
Skręć gaźnik do kupy Ustaw iglicę na 2 rowku od góry , śrubę od wolnych obrotów wkręć na maxa i wykręć 1-2 obroty, dysze wkręć do oporu, wyreguluj poziom paliwa żeby było go widać w rozpylaczu ale żeby samo paliwo nie wyciekało.
Teraz zapłon złóż cały zapłon pamiętaj o kolejności podkładek izolujących na platynkach najpierw duża kwadratowa później małą okrągła musi wejść w ten otwór w tej części platynek która jest nieruchoma , na to druga prostokątna i na samą górę przewód z cewki niskonapięciowej (8v) przewód od kondensatora i ta wsuwka do połączenia cewki butelkowej.Gdy przerywacz jest otwarty jego ramię nie może być elektrycznie zwarte z masą , gdy przerywacz jest zamknięty wtedy jest zwarty z masą motoroweru.Przerwa na przeywaczu 0.35-04 najlepiej ustaw szczelinomierzem.Kondensator musi trzymać się pewnie.świeca iskra F80 lub odpowiednik, przerwa na świecy 0,5-0,6 mniejsza wcale nie jest lepsza i nie spowoduje większej iskry większa niż 0,7 być nie może bo wtedy iskry wcale nie będzie lub będzie za słaba.Teraz stara sztuczka serwisowa ustawianie zapłonu na oko.Poluzuj iskrownik i przekręć go na maxa w lewo, następnie cofnij go w prawo 1-1,5cm jednak nie mniej niż wspomniany centymetr jak silnik będzie chodził nieciekawie to daj jeszcze do 5mm w prawo i musi być ok.Następnie raz jeszcze dla pewności skontroluj przerwę na platynkach w górnym martwym punkcie .Silnik po tych regulacjach po odpaleniu będzie mieć wysokie obroty, wykręć sobie śrubkę od wolnych obrotów aż bedą takie jak trzeba, obroty na ciepłym silniku lekko spadają pamiętaj o tym. Strzeż sie nieszczelności na króćcu gaźnika. Jak będziesz przestrzegać tego co Ci poradziłem to nie ma bata ,musi chodzić dobrze, jak nie (,mało prawdopodobne) to będziemy walczyć dalej.
Pozdro |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| | |
Wysłany: Pon 16:38, 21 Maj 2007 |
|
|
Szymon |
Mega Gaduła |
|
|
Dołączył: 15 Maj 2007 |
Posty: 504 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Płeć: Mężczyzna |
|
|
|
|
|
|
|
|
Wielkie dzięki, bardzo dobrze napisane. Teraz musi się udac, choć mój dziadek obejrzał gąźnik i stwierdził, że nie ma potrzeby rozkręcania go całego, a jedynie przedmuchania dysz i kanałów wewnątrz. Więc tak zrobię, a jak wciąż będzie źle, wtedy zabawię się "na poważnie".
A jeszcze tak troszkę OT:
Czytałem na innym forum, że koleś mierzył prędkości na zębatkach, wyszło to nastepująco: 11z - 56km/h, 12z - 65km/h, 13z - 85km/h
Widać znaaaaczny przeskok z 12z na 13z. Czy jeśli moto zrobię teraz dobrze, to nie będę miał problemów z poruszaniem się na 13 zębowej zębatce? Bo teraz to czasem na dwójce ledwo leci pod górkę, a czasem na trójce bez najmniejszych problemów! Aha - czy w Agmocie dotanę standardowy tłok 2 pierścieniowy do Jawki? (38mm) Czy nowy, dobrze dotarty tłok i pierścienie podniosą moc?
I jeszcze jedno:
Jaka świeca Iskry będzie najlepsza? F75, F80? A może jeszcze inna?
Kurcze, disiaj dziadek ustawił mi zapłon, niby wszystko OK, przejechałem ok. 1 km i znowu to samo - motor staje. Zauważyłem kilka syfów w wężyku paliwa, ponownie przedmuchałem, ale już nawet nie testowałem. Ten motor mnie zadziwia... |
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Szymon dnia Wto 18:08, 22 Maj 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
| | |
Wysłany: Czw 18:51, 24 Maj 2007 |
|
|
Szymon |
Mega Gaduła |
|
|
Dołączył: 15 Maj 2007 |
Posty: 504 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Płeć: Mężczyzna |
|
|
|
|
|
|
|
|
Przeprasza, że piszę kolejny post, ale czy ktoś odpowie na moje pytania? |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wysłany: Czw 21:41, 24 Maj 2007 |
|
|
gniewny |
Własny tytuł (zgłoś się do admina) |
|
|
Dołączył: 17 Mar 2006 |
Posty: 2718 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Unin na Wyspie Wolin |
|
|
|
|
|
|
|
|
Na agmocie nie dostaniesz takiego tłoka. Nowy tłok i pierścienie dobrze dotarte powinny podniesć moc w przypadku jeśli stare są mocno wyjechane.
F-80 będzie lepsza.
Ja się wcale nie dziwię bo jak dostanie syfu do gaźnika to jak ma dobrze chodzić. To jakbyś zatkał sobie np. dziurki w nosie i robił rzeczy wymagające dużego wysiłku. |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|