Nie pali na kopa,ani na pych - skończyły mi się pomysły

Trinixi · Gaduła

Witam, problem doprowadza mnie do takiego stanu, że w ciągu jednego dnia conajmniej 5 razy mam ochotę sprzedać jawke. Klnę, rzucam narzędziami a ona i tak nie odpala.

Na kopa raz na 25 razy ma zaskok jakby miała zapalić, ale nic z tego. Na pycha sama już nie mam siły jej pchać, ktoś musi robić za konia - wtedy odpali, ale jak zwalniam to na wolnych obrotach zdycha. Dopiero po ułamku sekundy reaguje na gaz. Jak jej gwałtownie go dodaje.

Kiedy na wolnych zdycha to robi takie "buuu" .... i trup.

Połączenia na króćcu, a także miedzy cylindrem a silnikiem mam na mase uszczelniającą. Myślałam że to lewe powietrze, ale to nic nie pomogło. Kompresje ma, paliwo dochodzi, gaźnik ustawiony jest cały czas tak samo od długiego czasu - wcześniej nie było problemu, świeca zawsze była ładnego kolorku. Teraz jak już na pych zapali to też świeczka dobrze wygląda. Dodam że to iskra f95-ps super - nówka sztuka.

Iskra jest, zapłon na 1,6mm przed GMP (to moje wypróbowane ustawienie, najkorzystniejsze dla mojej jawki) przerwa na przerywaczu prawidłowa, kondensator nowy Tesli, podkładki izolujące nie są zaolejone, cewki były wymieniane przy remoncie silnika trzy lata temu (wszystkie), kabel w/n mam dobry firmy Bosh, cała instalacja elektryczna ma dwa lata, sama ją kładłam.

Błagam o pomoc... mam bardzo mało czasu na naprawienie tego pudła...

EDIT: zapomniałam napisać, że gaźnik czyściłam Smile

Requiemm · Gaduła

Cholera.. moze pierscien pekl ?

PS: Witamy po dlugiej nieobecnosci Mr. Green

Trinixi · Gaduła

Jakby pękł pierścień, to zakładam że kompresja by spadła. A moja jawka ma ją naprawdę dobrą. Dziś sprawdzane "na palec" - wydmuchuje mi go ;p kiedyś testowane przyrządem brata - było 10,5 atmosfery.

za kilka godzin dostanę miernik to bedę sprawdzać cewki (dla pewności, mimo wszystko Hrm

)

a co do pierścionków... fakt, że ruszyłam cylinder (nie ściągałam go do końca) jak wczoraj uszczelniałam, a dziś odpaliłam na pych to na wysokich obrotach dzwoni. Co prawda jawka ma to do siebie, że wydaje niemiły dźwięk ale nie aż do tego stopnia.

ps- sprawdziłam cewki, bo znalazłam miernik - cewka zapłonowa niskiego napięcia jest ok, daje 13,8v przy porządnym kopnięciu - więc jest ok. Cewka w/n też wygląda ok, nie ma przebić.

EDIT: Pierścienie są całe.

xxx12121 · Nowicjusz

A może poprostu świeca jest nie dobra. Ja miałem świece f95 i własnie tak było.Ciągałem i ciągałem po podwórku i nie paliła a jak zapaliła to gasła. Zmieniłem na f75 jak się nie mylę i do tej pory chodzi Smile

To są tylko takie domysły oczywiście.

Trinixi · Gaduła

hmm... ja od lat jeżdżę na f95. głównie dlatego, że nie mam problemu z dostaniem jej w sklepie, a i jawka nigdy nie narzekała. Ale być może ma to jakieś znaczenie. W czwartek pojadę do sklepu to zapytam o świecę z inną ciepłotą.

Póki co to wczoraj wymieniłam gaźnik, wydaje mi się że jest mniej "zużyty". Zobaczymy jak sie sprawdzi.

EDIT: TEMAT DO ZAMKNIĘCIA. PROBLEM ROZWIĄZANY.
po wymianie gaźnika na nowszy, motor odpaliłwidocznie poprzedni gaźnik miał już za dużo najechane Wink

i odmawiał posłuszeństwa.