Ogar 200 - problem z obrotami

OstatniYeti · Początkujacy

Witam wszystkich forumowiczów Smile

Postanowiłem napisać na owym forum, gdyż mam mały problem z ogarkiem. Otóż problem polega na tym, że silnik nie daje z siebie 100% obrotów. Podam taki przykład : Dziś postanowiłem się przejechać. Odpalam, włączam światła, wszystko ok. Wrzucam jeden, ruszam, dwa, trzy i odkręcam manetkę do oporu. Wszystko fajnie, ogar się buja coraz szybciej, ale wtedy pojawia się problem. Nie kręci on maxymalnych obrotów. Coś jakby go blokowało. Wygląda to tak jakby nie spalał mieszanki i tak go delikatnie dusi. Próbowałem zmiejszać poziom w komorze pływakowej i nic. Przerwę na przerywaczu również ustawiałem i nic to nie daje. A co najlepsze jest to zauważalne tylko na 2 i 3 biegu. Na jedynce tego nie odczuwam w takim stopniu. Dodam, że gdy silnik jest zimny to kręci troszkę większe obroty niż jak jest gorący. Zwracam się z prośbą o pomoc, gdyż męczy mnie jazda z prędkością 60 km/h Smile

Z góry dziękuję Smile

Pozdrawiam

v max96 · Uzależniony od forum

jazda z prędkością 60km/h to dobry wynik jak na zablokowanego ogara kolego. Masz zablokowany króciec ??(zablokowany ma mały okrągły otwór a odblokowany prostokątny) tłumik czysty i szczelny ?? ile kolanko wchodzi w tłumik ?? powinno z ~4cm jak wchodzi więcej to masz zablokowane i utnij je tak żeby wchodziło te ~4cm i było szczelne połączenie. Jaka dysza w gaźniku 65czy 68 (chyba takie były bo nie jestem pewien) jak 65 to masz zablokowany jak tak to wymień na 68.

i od razu wyreguluj według tego motor http://www.jawencja.fora.pl/problemy-techniczne,2/ustawianie-zaplonu-i-regulacja-gaznika-gdzie-szukac-kliknij,6569.html

OstatniYeti · Początkujacy

Silniczek odblokowany:) Króciec ssący rozwiercony do rozmiarów gardzieli, dysza główna 68, kolanko wchodzi jakoś tak, ostatnio je ucinałem:) I dlatego mnie to martwi, że 60 tylko pojedzie. Na aktualnej zębatce zdawczej wycisnąłem z niego 70 z hakiem:) Czyli problemu szukać w regulacji zapłonu i gaźnika, tak? Można wykluczyć opcje zużytego kondensatora, świecy lub innej błahostki?

v max96 · Uzależniony od forum

objawy złego kondka :
- przerywanie na wysokich obrotach
- problem na ciepłym silniku z przerywaniem
- brak iskry - nie pali
ze świecą to samo praktycznie plus ciężkie palenie na ciepłym/zimnym silniku

ja obstawiam na zapłon pare razy tak miałem p było trzeba minimalnie wyregulować zapłon

a co do gaźnika to najlepiej ściągnąć wymyć w benzynie i go wypłukać też w benzynie potem przedmuchać go sprężonym powietrzem założyć i wyregulować go tak jak pisze w linku

OstatniYeti · Początkujacy

Okej, dzięki wielkie za link do regulacji:) Zapewne z niego skorzystam, ale już nie dziś Smile

Z rana zabieram się do pracy. Napiszę jaki będzie rezultat:) Dzięki kolego, miłego wieczoru życzę Smile

v max96 · Uzależniony od forum

a i przy okazji wyczyść platynki papierem ściernym, naoliw "poduszeczkę" która smaruje krzywkę i sprawdź czy krzywka nie jest wyrobiona bo mi kończy żywot i się cuda dzieją właśnie z wyprzedzeniem zapłonu i osiągami

moskit122 · Rozmowny

platynki można lekko podpiłować w kształt stożka ściętego u góry, a krzywka... kuzyn miał podobno awaryjna jawkę... kilka tygodni dochodziłem do tego, że przyczyną była krzywka oryginalnie tak ukształtowana, że iskra pojawiała się w 2 miejscach, co najlepsze świeżo po regulacji wszystko było ok, wystarczyło zrobić kilka/dziesiąt km, ślizgacz minimalnie się starł i już iskra była 2 razy... co do regulacji gaźnika warto sprawdzić zaworek w komorze pływakowej metodą naczyń połączonych a przy okazji wyregulować przy użyciu tej metody