Problem. Nieznana usterka.

tupamen · Początkujacy

Jak w temacie ma ogromny problem. Mianowicie jak wczoraj jechałem sobie ładnie motorkiem aż tu nagle słyszy zgrzyt piski zbicie biegu do niższego wiec wbijam luz i od razu udaje się na pobocze. Silnik pracował jeszcze ale coś stukało więc postanowiłem go zgasić. Odczekałem chwile i miałem zamiar go ponownie odpalić a tu dupa. Pierwsze 3-4 kopnięć szyło z dużym oporem a następnie już kopałem ją jakby cały czas było sprzęgło wciśnięte. Odpalić się nie dało ani kopniakiem ani na pych, gdyż po wbici biegu motor mogłem pchać bo zachowywał się jak wysprzeglony i mogłem go pchać bez wciskania sprzęgała. Sprzęgło nie jest chyba spalone nie jest ona twarde ze, nie da się wcisnąć ani miękkie jest cały czas takie same ja było. Biegi wbija się normalnie.l Tylko zachowuje się jakby był cały czas na sprzęgle. Zatrzeć chyba tez nie powinien bo zrobiłem na tym tłoku wałku i cylku około 5 tyś. km. i moc była cały czas taka sama. O olej w benzynie również dbałem. Myślałem o zerwaniu magneta. Ale poczekam na wasza pomoc i wasze opinie.
Z góry dziękuje. Smile

Stachu.G · Moderator

Jednak raczej się zatarł
Albo wypadło ci zabezpieczenie tłoka
Wszystko się okaże jak dźwigniesz cyla do dzieła Smile

kondzio310 · Uzależniony od forum

A jeśli wyciągniesz linkę z prawej pokrywy silnika, to też jest tak jak by cały czas na sprzęgle.

Co do zabezpieczenie to raczej mało prawdopodobne, jak by te zabezpieczenie było źle włożone to prędzej, ale jak już zrobił koło 5 tys. km to włożone jest na pewno dobrze, to według mnie to na pewno nie zabezpieczenie . Prędzej pierścień pęknie ale przekonasz się dopiero wtedy gdy wyciągniesz cylinder.

zloty1996 · Weteran Forum

Myśle że odkręcił ci się kosz sprzęgłowy miałem tak już 2 razy w jawce i ogarze Very Happy

Spuść olej i odkręć lewy dekiel i oglądnij sprzęgło.

Jeśli nie to to mógł pójść któryś z wałków w skrzyni biegów. No a tego to bym Ci raczej nie życzył....... ale raczej nie. obstawiam kosz. Magneto na 10000000000% nie, to nie ma nic wspólnego z magnetem.

Stachu.G · Moderator

Jakby skrzynia się posypała to raczej by płynnie biegi nie wchodziły. Ale to gdybania trzeba sprawdzać wszystko po kolei

tupamen · Początkujacy

Już wiem co jest zepsute. strzelił mi łańcuszkowe sprzęgłowy. Tarcze są do wymiany razem z łańcuszkiem. Jakość tarcz była żenująca, ale mam porządne czeskie tarcze wraz z czeski łańcuszek. Dobrze, że tak się to skończyło mogło mi rozerwać karter a nawet przekręcić wał całe szczęście ze to tylko łańcuszek. Dzisiaj dokończę naprawę, wyreguluje sprzęgło i będzie dalej śmigać Smile

Dzięki wszystkim za pomoc. Ale będzie za to remont sprzęgła. Mr. Green

kondzio310 · Uzależniony od forum

To gratuluje rozwiązania problemu. Czekam na koniec remontu sprzęgła.