| Problem z jazdą | |
Wysłany: Czw 17:57, 26 Maj 2011 |
|
|
OstatniYeti |
Początkujacy |
|
|
Dołączył: 25 Lut 2011 |
Posty: 31 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Wadowice Płeć: Mężczyzna |
|
|
|
|
|
|
|
|
Witam, ostatnio tak ot pojawił się problem z moim ogarem. A mianowicie. Jeździłem sobie i nagle się zaczęło przerywanie, strzelanie w gaźnik na 1 biegu. Wrzuciłem na 2 i wszystko ok. Potem zaczęło tak samo się dziać na 3-ójce, po chwili ustało. Dojechałem do domu i go zostawiłem. Następnego dnia chciałem jechać do szkoły i zapalił od pierwszego kopnięcia, wrzucam jeden, trochę gazu, sprzęgło i ruszam. Przejechałem może 20 m i powtórka z rozrywki. Postrzelał, postrzelał i zgasł. Odprowadziłem go do domu. Później wróciłem i odpalam i to samo. Sprawdzałem i kabel od świecy był wykruszony w środku. Wymieniłem ale dalej to samo. Świeczka nowa i dalej. Gaźnik inny, bez przecieków, prawie nowy i zero rezultatów. Nie wiem co może być powodem;/ Kondensator również odpada ponieważ został wymieniony. Nie wiem czy przerywacz jest dobry bo miejsce, w które on uderza jest takie ... spalone? Wypalone? Nie wiem jak to określić ale wygląda mi na to, że jest już sporo zużyte. Zapłon raczej nie ponieważ przejechał moto już ponad 3 tys km bez usterek. Czy ten przerywacz może być powodem tego? Proszę o odpowiedź. Z góry dzięki, pozdrawiam:) |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| | |
Wysłany: Czw 18:34, 26 Maj 2011 |
|
|
Slawula9 |
Moderator |
|
|
Dołączył: 27 Lis 2009 |
Posty: 802 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Radłów Płeć: Mężczyzna |
|
|
|
|
|
|
|
|
Jest to wina przerywacza. |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wysłany: Czw 21:20, 26 Maj 2011 |
|
|
michal_b17 |
Zagubiony na Forum |
|
|
Dołączył: 04 Lis 2008 |
Posty: 827 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: okolice Zielonej Góry Płeć: Mężczyzna |
|
|
|
|
|
|
|
|
Przeczyść styki przerywacza papierem ściernym albo kup nowy. |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wysłany: Śro 16:53, 01 Cze 2011 |
|
|
OstatniYeti |
Początkujacy |
|
|
Dołączył: 25 Lut 2011 |
Posty: 31 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Wadowice Płeć: Mężczyzna |
|
|
|
|
|
|
|
|
Wymieniłem przerywacz. Ale co się okazało? Nie ma teraz iskry. Wcześniej na tym starym była. Na tym nie ma. Podłączałem tamten i też nie ma;/. Ma to jakieś znaczenie jak podpinam kabelki (od kondensatora itp)? Jeśli tak to prosił bym o napisanie jak mają być podłączone (w jakiej kolejności). Dodam, że gdy zdejmę fajkę i przyłożę sam kabel do cylindra to również nie ma iskry. |
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez OstatniYeti dnia Śro 16:58, 01 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Wysłany: Śro 17:04, 01 Cze 2011 |
|
|
Joker |
Moderator |
|
|
Dołączył: 14 Cze 2009 |
Posty: 1199 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Giżycko Płeć: Mężczyzna |
|
|
|
|
|
|
|
|
Zapewne zmieniłeś położenie podkładek. |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wysłany: Śro 19:32, 01 Cze 2011 |
|
|
v max96 |
Uzależniony od forum |
|
|
Dołączył: 24 Cze 2010 |
Posty: 617 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: wawa / cieszyn Płeć: Mężczyzna |
|
|
|
|
|
|
|
|
po prostu ustaw od nowa zapłon |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wysłany: Śro 20:50, 01 Cze 2011 |
|
|
zloty1996 |
Weteran Forum |
|
|
Dołączył: 27 Cze 2009 |
Posty: 990 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Skąd: Proszowice koło Krakowa Płeć: Mężczyzna |
|
|
|
|
|
|
|
|
źle poskładałeś i jest zwarcie na 1000000%
chyba że coś mnie ominęło i robią teraz przerywacze które nie przewodzą prądu xDDD |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wysłany: Czw 15:32, 02 Cze 2011 |
|
|
Jawek 50 |
Zagubiony na Forum |
|
|
Dołączył: 15 Kwi 2007 |
Posty: 785 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 3/5
|
Skąd: Poddębice Płeć: Mężczyzna |
|
|
|
|
|
|
|
|
Musisz sprawdzić podkładki bo bez tego ani rusz.
Po kolei: zakładasz na blache od młoteczka śrube, na tą śrube zakładasz podkładke "antyprzewodzącą" przekładasz śrubke przez "oczko" w kowadełku, dalej zakładasz okrągłą podkładkę, żeby odizolowała śrubke od "oczka" i na koniec dajesz ostatnią podkładkę, a następnie mocujesz reszte kabli
Pozdro i miłego dłubania |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wysłany: Pią 18:23, 03 Cze 2011 |
|
|
OstatniYeti |
Początkujacy |
|
|
Dołączył: 25 Lut 2011 |
Posty: 31 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Wadowice Płeć: Mężczyzna |
|
|
|
|
|
|
|
|
Dzięki wielkie Jawek 50:) Zrobiłem tak jak napisałeś i ogar zapalił od kopa:) Teraz mam kolejny problem - przebiłem koło podczas testowania:P Ale z tym sobie sam poradzę:P Dzięki wielkie wszystkim, pozdrawiam:) |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Forum o Jawie 50 Strona Główna » Problemy techniczne
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1
|
|
|
|