Problem z motorynką :(

Włosek · Gaduła

Myślę, że nie będzie to przeszkadzać moderatorowi jak się zapytam o problem z motorynką, a jeśli temat będzie niewygodny to natychmiast do zamknięcia. Dziękuję za wyrozumiałość.
Problem polega na tym, że :
1 gaźnik wyczyszczony.
2 przeloty paliwowe są (paliwo dostaje się pod iglice).
3 Zapłon jest
4 Iskra taka, że byka powali
5 paliwo raz jest nad tłokiem raz go nie ma Sad

6 Paliwo wlane bezpośrednio do cylindra powoduje że silnik pali (dopóki mu się paliwo nie skończy)
Co to może być, że motor nie chce zapalić? Gdzie może być problem że paliwo czasami nie dochodzi nad tłoka? Miał ktoś taki przypadek? Proszę o odpowiedz.

Szymon · Mega Gaduła

Skoro pali, jak wlejesz paliwo do cylindra to jest jedno wyjście.
Musisz jeszcze pokombinować z układem paliwowym i gaźnikiem. Bo nie daje paliwa.

Włosek · Gaduła

No właśnie że daje! Czasami pojawia sie nad tłokiem. Gdy wykręcę świecę i kopie trzymając palec przy głowicy to czasami moczy palca benzyną. Mogą to być jakieś nieszczelności przy karterze albo łożyska na wale? Ale nie wiem czy one są także odpowiedzialne za utrzymanie paliwa w korbowodzie.

gniewny · Własny tytuł (zgłoś się do admina)

Oczywiście, że może to być przez nieszczelność skrzyni korbowej (uszczelka pomiędzy karterami, wyrobione simeringi), kanał dolotowy zbyt mocno powiększony przez co mieszanka wylatuje ze skrzyni korbowej, słaba kompresja lub najprostsza - zanieczyszczony gaźnik.

Włosek · Gaduła

Gaźnik jest ok a kompresja taka że by chłopa wciągnęło Smile