| Przerywacz... ;(( | |
Wysłany: Wto 8:48, 08 Cze 2010 |
|
|
Joker |
Moderator |
|
|
Dołączył: 14 Cze 2009 |
Posty: 1199 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Giżycko Płeć: Mężczyzna |
|
|
|
|
|
|
|
|
Witajcie. Mam znów komplikacje z moją jawą. Mianowicie napiszę to dosyć obszernie, żeby już to pożądnie zrobić.
Moja jawka już w tamtym roku nie działała nie wiadomo co jej było a zima się zbliżała więc sobie przestała tak nie działająca. Na wiosnę zaprowadziłem ją z kolegą do niego na remont(bo u mnie nie było za bardzo gdzie) Rozebraliśmy ją w drobny mak, każde części osobno, oczywiście silnik tylko został wyjęty z ramy. W silniku nic nie było ruszane leżał sobie przykryty szmatami, a przed założeniem do ramy trochę go wyczyściłem tylko z kurzu i innego syfu. ZAŁOŻONE.
1 Próba odpalenia.
Jawka ynn ynn nie jedzie. Kolega zobaczył co z iskrownikiem. I strasznie iskrzyło na platynkach (Czyli Przerywacz), padło na kondesator. A że miałem zakupiony nową czeską TESLĘ jak kiedyś wspominałem, to zawiozłem mu i założył. Już nie iskrzyło lecz dalej nie chciała palić. Patrzymy a tu wogóle iskry nie było to była. Więc sprawdzaliśmy świecę. Moje 2x F75 okazało się że nie chcą działać (Jedna niby prawie nówka) I tata kolegi zapożyczył mi F95 jeszcze od malucha bo z 7-8 lat temu miał. Świeca okazała się elegancka. Jawka pali. Przejechałem się z jakieś 500 m ale nie trzymała obrotów, w dodatku świateł nie miałem. Wracam na podwórko kolegi i jego tata ustawił mi tą blaszkę pływakową, choć tera jak działa to jak się nei zagrzała to gasła na wolnych. (Regulację się kłaniają, ale od 1 kopa pali)
2. Światła i przerywacz.
Postanowiliśmy do pobliskiej wsi podjechać do pana co zajmuję się naprawami motorków. Zajeżdżamy a on kulturalnie (chcieliśmy żeby popatrzył co jest, bo kasy "0") Jego syn (elektryk) zrobił mi światła) ale jawka nie chcę palić. Patrzymy w iskrowniku a tam te 2 tyki co powinny iść | | szły |\ zestożkowały się. Kolega pojechał po mój przerywacz, pan mi wszystko założył i cacy.(Wyrównał mi pilnikiem stary przerywacz żeby znow działał na zapas) Jawka z 20 km pochodziła. Potem jadę z kolegą gdzieś tam a mi zgasła. Patrzymy próbujemy palić nic. W końcu za dekiel od iskrownika. Patrzymy a tam malutka kostka odłamała się (CÓż takie polskie części) Kolega mnie podcholował ale i tak z 1.5 km pchałem.
[link widoczny dla zalogowanych]
3. Wymiana.
Założyłem stary przerywacz, ale tą część co była dobra wiecie która ta bez tej kostki zostawiłem nową bo miała więcej tej blaszki więc jak tamta była spiłowana no lekko jeszcze \ więc miała się wyrobić. Zrobiłem może z 15 km no może 20 i jadę z kumplem do siebie z jakieś 300 m jeszcze i gaśnie. A proopo wogóle jakby mocy na trójce nie miała (cały czas jak założyłem 2 przerywacz, ale myślałem że to dlatego że się wyrabia tamta część by były równe "\\" albo "||" to jak mi taki pan co kiedyś autami się zajmował że tak się wyrobi. Zachodzę na podwórek rozbieram dekiel a tam nie uwieerzycie co tatme blaszki się wyrobiły prawie a kosteczka ta ze starego co tyle lat był buch i niema. CO JEST? Przecież poprawnie wszystko zostało założone. Tak jak tu:
[link widoczny dla zalogowanych]
ps. Zdjęcia nie mojego autorstwa <z>.
Przepraszam że tak obszernie piszę lecz nie wiem co jest a nie chcę kolejnych 16 zł w błoto wyrzucać. |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| | |
Wysłany: Wto 9:08, 08 Cze 2010 |
|
|
Rafalzo |
Mega Gaduła |
|
|
Dołączył: 08 Wrz 2007 |
Posty: 466 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Wrocław Płeć: Mężczyzna |
|
|
|
|
|
|
|
|
A zrób zdjęcie krzywki. Być może coś z nią nie tak. A nasmarowałeś ją w ogóle? Namocz filc olejem, krzywkę cieniutko nasmaruj towotem. Co do tego problemu na trzecim biegu... Na pozostałych idzie dobrze? Jeśli tak to być może masz gdzieś nieszczelność w układzie ssacym, masz brudny filtr powietrza, zawalony tłumik nagarem lub już zużyty silnik, zbyt słabą kompresję.
PS:
Używaj na przyszłość przecinków, bo trzeba ten tekst przeczytać z 3 razy żeby cokolwiek zrozumieć. |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| | |
Wysłany: Wto 17:23, 08 Cze 2010 |
|
|
Joker |
Moderator |
|
|
Dołączył: 14 Cze 2009 |
Posty: 1199 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Giżycko Płeć: Mężczyzna |
|
|
|
|
|
|
|
|
A sorki za te przecinki ale rano przed szkołą pisałem. Mam już nowy przerywacz zakupiony. Teraz tak krzywka, to jest to coś co mi się ułamało? Co trzeba nasmarować TAWOTEM? I gdzie jest ten filc ? |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wysłany: Wto 17:36, 08 Cze 2010 |
|
|
rutkowski |
Własny tytuł (zgłoś się do admina) |
|
|
Dołączył: 19 Paź 2007 |
Posty: 3024 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 39 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Łódź Płeć: Mężczyzna |
|
|
|
|
|
|
|
|
krzywka to jest takie małe gówno po którym ślizga się młoteczek |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wysłany: Wto 17:40, 08 Cze 2010 |
|
|
Requiemm |
Gaduła |
|
|
Dołączył: 29 Sie 2009 |
Posty: 423 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Płeć: Mężczyzna |
|
|
|
|
|
|
|
|
rutkowski napisał: | krzywka to jest takie małe gówno po którym ślizga się młoteczek | Trafnie ujete.. |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wysłany: Wto 17:40, 08 Cze 2010 |
|
|
Rafalzo |
Mega Gaduła |
|
|
Dołączył: 08 Wrz 2007 |
Posty: 466 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Wrocław Płeć: Mężczyzna |
|
|
|
|
|
|
|
|
A filc to ta gąbeczka, która smaruje krzywkę. |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wysłany: Wto 18:19, 08 Cze 2010 |
|
|
Joker |
Moderator |
|
|
Dołączył: 14 Cze 2009 |
Posty: 1199 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Giżycko Płeć: Mężczyzna |
|
|
|
|
|
|
|
|
Ej no ta gąbeczka to wiem ale jakoś ja chyba ciężko kapujący człowiek bo to jest któreś te wyżłobienie? Co jest | | ?
TO chyba jednak to z fotki. Tam co ta śruba jest.
[link widoczny dla zalogowanych] |
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Joker dnia Wto 18:26, 08 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Wysłany: Wto 19:17, 08 Cze 2010 |
|
|
cross |
JAWA50speed |
|
|
Dołączył: 15 Lip 2008 |
Posty: 1671 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Skąd: Wronki Płeć: Mężczyzna |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wysłany: Wto 20:11, 08 Cze 2010 |
|
|
Joker |
Moderator |
|
|
Dołączył: 14 Cze 2009 |
Posty: 1199 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Giżycko Płeć: Mężczyzna |
|
|
|
|
|
|
|
|
I w tą dziurkę dać smaru? Jak mniemam, tylko jak się do niej dostać skoro tam jest ta śrubka? |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wysłany: Wto 20:14, 08 Cze 2010 |
|
|
rutkowski |
Własny tytuł (zgłoś się do admina) |
|
|
Dołączył: 19 Paź 2007 |
Posty: 3024 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 39 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Łódź Płeć: Mężczyzna |
|
|
|
|
|
|
|
|
weź smaru na palec odrobinę i posmaruj krzywkę od zewnątrz tam gdzie młoteczek dotyka |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wysłany: Wto 20:30, 08 Cze 2010 |
|
|
Joker |
Moderator |
|
|
Dołączył: 14 Cze 2009 |
Posty: 1199 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Giżycko Płeć: Mężczyzna |
|
|
|
|
|
|
|
|
a panowie koledzy i nie liczne koleżanki Młoteczek to to cudeńsko co mi się łamię? |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wysłany: Wto 20:33, 08 Cze 2010 |
|
|
rutkowski |
Własny tytuł (zgłoś się do admina) |
|
|
Dołączył: 19 Paź 2007 |
Posty: 3024 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 39 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Łódź Płeć: Mężczyzna |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wysłany: Wto 20:39, 08 Cze 2010 |
|
|
Joker |
Moderator |
|
|
Dołączył: 14 Cze 2009 |
Posty: 1199 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Giżycko Płeć: Mężczyzna |
|
|
|
|
|
|
|
|
I to się łamało bo nie nasmarowane? czyli rozumiem że muszę tu gdzie dotyka młoteczek posmarować smarem tą wierzchnią część i tą gąbeczkę olejem (Luxem ) potraktować? I co ile czasu od razu to dosmarowywać troszku i tego oleju na tą gąbeczkę , bo mnie ciekawiło czemu ona taka usyfiona. |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wysłany: Wto 20:50, 08 Cze 2010 |
|
|
rutkowski |
Własny tytuł (zgłoś się do admina) |
|
|
Dołączył: 19 Paź 2007 |
Posty: 3024 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 39 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Łódź Płeć: Mężczyzna |
|
|
|
|
|
|
|
|
Kilka kropli oleju na filc wystarczy, powierzchnia krzywki powinna być idealnie gładka.
Najlepiej wypoleruj ją drobnym papierem ściernym |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| | |
Wysłany: Wto 20:52, 08 Cze 2010 |
|
|
Rafalzo |
Mega Gaduła |
|
|
Dołączył: 08 Wrz 2007 |
Posty: 466 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Wrocław Płeć: Mężczyzna |
|
|
|
|
|
|
|
|
Olejem moczysz filc (gąbeczkę), a towotem leciutko smarujesz samą krzywkę od strony zewnętrznej, czyli tam gdzie styka się z młoteczkiem. Według serwisówek tą czynność powinno się robić co około 2000-3000km ale jak sam już widzisz nie jest to trudna sprawa, więc rób częściej, a będzie chodzić. Towotu daj naprawdę mało, jedynie cienką wartewkę. Za to filc możesz solidnie skropić.
Tylko uważaj żebyś nie upaćkał olejem styków elektrycznych, cewek i samych styków przerywacza. |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Forum o Jawie 50 Strona Główna » Problemy techniczne
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 2
Idź do strony 1, 2 Następny
|
|
|
|