| Remont kapitalny | |
Wysłany: Wto 19:42, 05 Maj 2015 |
|
|
macieywr |
Nowicjusz |
|
|
Dołączył: 02 Cze 2010 |
Posty: 11 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Cześć,
Jakiś czas temu postanowiłem przeprowadzić remont kapitalny mojej jawy kaczki. Jakiś czas temu, bo to trwa już ok 6 lat... Przez to, że tyle to trwa, wiele rzeczy pouciekało mi z głowy i dlatego miałem problemy ze złożeniem. Udało mi się jednak poskłdać prawie do kupy w weekend majowy. Jawka odpaliła i przejechałem się do pierwszego kapcia - niestety na tylnym kole mam jednak problem z kierownicą. Wydaje mi się, że poskładałem tak jak być powinno, ale nie trzyma się ona zbyt dobrze. Przy mocniejszych ruchach potrafi się przestawić. Najśmieszniejsze jest to, że pamiętam jak ją wyciągałem i wcale nie chciała wyjść. Tak ciężko wychodziła, że przez przypadek uszkodziłem gwint na który wkręca się dwie duże naketki i zmuszony byłęm do wymiany całych przednich lagów. Teraz wkręcam wszystko na maxa, kierownica tak mocno jest ściśnięta tą długą śrubą, że aż zaczęła się wgniatać do środka... Ale dalej nie trzyma. Ma ktoś jakiś pomysł ?
Powiedzcie mi jeszcze jak bardzo głośne są wasze jawki ? Moja po odpaleniu dymi na biało i jest tak głośna jak piła mechaniczna... Czy międzytym kolankiem a tłumikiem jest jakaś uszczelka ? Bo jak stoi na luzie to widzę, że tamtędy też lecą spaliny (na łączeniu)... |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| | |
Wysłany: Wto 20:28, 05 Maj 2015 |
|
|
Joker |
Moderator |
|
|
Dołączył: 14 Cze 2009 |
Posty: 1199 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Giżycko Płeć: Mężczyzna |
|
|
|
|
|
|
|
|
Nie wydaję mi się że tam nie ma uszczelki, po prostu pewnie wina starego tłumika/kolanka, też mi dymiło.
A w kierownicy nie było przypadkiem nakrętki od spodu, może to jej wina ?
Kojarzę coś, że tłumiki kiedyś uszczelniano sznurkiem azbestowym? Coś takiego, ale też juz trochę nie jeżdżę i być może coś pomyliłem, ale poczekajmy na inne odpowiedzi. |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| | |
Wysłany: Śro 9:25, 06 Maj 2015 |
|
|
macieywr |
Nowicjusz |
|
|
Dołączył: 02 Cze 2010 |
Posty: 11 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Nakrętka od kierownicy była od dołu, ale tak mocno ją wciągam do góry, że kierownica mi się zaczyna wgniatać do środka. Chyba że jest to wina nakrętki która może jest za wąska... Tyle, że wcześniej trzymała jak głupia
Kolanko jest nowe, a tłumik stary, ale za to hałasuje strasznie... Jak wyciągne tłumik to poziom hałasu jest podobny, tylko inna barwa. |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wysłany: Śro 13:43, 06 Maj 2015 |
|
|
Joker |
Moderator |
|
|
Dołączył: 14 Cze 2009 |
Posty: 1199 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Giżycko Płeć: Mężczyzna |
|
|
|
|
|
|
|
|
Na końcu wydechu masz taką puszkę z dwiema dziurkami? To jest wyciszacz nr1, odkręcając go powinieneś wystukać drugi większy, a po wyjęciu ich powinna być widoczna w tłumiku przegroda z wieloma nawierconymi dziurkami. |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wysłany: Wto 11:22, 12 Maj 2015 |
|
|
ploku13 |
Nowicjusz |
|
|
Dołączył: 12 Maj 2015 |
Posty: 1 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Płeć: Mężczyzna |
|
|
|
|
|
|
|
|
No mam tak i co się stanie jak to zdejmę? |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| | |
Wysłany: Wto 13:13, 12 Maj 2015 |
|
|
kowal8127 |
Początkujacy |
|
|
Dołączył: 14 Lip 2014 |
Posty: 30 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Olsztyn Płeć: Mężczyzna |
|
|
|
|
|
|
|
|
W kierownicy od dołu jest specjalna nakrętka która przesuwa się po klinie w wewnętrznej części lag. Jest zrobiona trochę pod stożkiem dlatego podczas wkręcania klinuje się od dołu. Co do tłumika jeżeli masz oryginalny jawy to na łączeniu tłumika z kolankiem zawsze dawałem koc azbestowy ale trzyma też dobrze na taśmie teflonowej i na to daj jakąś obejmę i skręć porządnie. Jeżeli masz tłumik od ogara 200 tam jest trochę inaczej rozwiązane jest nakrętka na łączeniu, którą wykręcasz powodując uszczelnienie. Sprawdź też ręką pod cylindrem czy uszczelka dobrze przylega na odpalonym silniku nie powinno być czuć bicia spalin w ręką (tylko ostrożnie bo tam jest wysoka temperatura nawet po krótkiej chwili pracy silnika) |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| | |
Wysłany: Wto 15:01, 12 Maj 2015 |
|
|
Tolla11 |
Nowicjusz |
|
|
Dołączył: 12 Maj 2015 |
Posty: 2 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna |
|
|
|
|
|
|
|
|
witam całe, w zeszłym tygodniu ukończył remont, teraz mogę latać |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wysłany: Wto 19:37, 12 Maj 2015 |
|
|
Irzyk |
Dziad |
|
|
Dołączył: 09 Kwi 2007 |
Posty: 1885 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: FGW Płeć: Mężczyzna |
|
|
|
|
|
|
|
|
Koledzy, proszę Was, zarejestrujcie się na nowym forum i tam dyskutujcie, przenosiny trwają...
[link widoczny dla zalogowanych] |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| | |
Wysłany: Nie 19:51, 24 Maj 2015 |
|
|
macieywr |
Nowicjusz |
|
|
Dołączył: 02 Cze 2010 |
Posty: 11 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Wczoraj po dwóch tygoniach przerwy zabrałem się za dalszy remont. Wymieniłem dętke w tylnym kole bo non stop uchodziło powietrze, zamontowałem nowe napinacze, wymieniłem kranik bo kapał z każdej strony.
I jak już wszystko poskładałem, to myślałem, że się przejade... Kopnąłem raz i odgłos normalny - tak jakby trzeba było drugi raz bo nie załapał. Próbuje drugi raz i... Pod kopniakiem czuje opór, ale tłok stoi w miejscu... Próbuje trzeci, czwarty i piąty i dalej to samo... Dosłownie tak jakby tłok się zaciął. Kąpniak odbija z powrotem, ale nie kręci tłokiem. cały czas jest nanim opór i powiedziałbym, że chyba większy niż jak tłok chodzi.
Wie ktoś co to może być ? Dodam tylko, że z tym kopniakiem od początku był problem. Za każdym razem jak się chciało kopnąć to był jakby zacięty i pare razy trzeba było delikatnie go kopnąć, wcisnąć sprzęgło i dopiero się kręcił... |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| | |
Wysłany: Nie 20:38, 24 Maj 2015 |
|
|
kowal8127 |
Początkujacy |
|
|
Dołączył: 14 Lip 2014 |
Posty: 30 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Olsztyn Płeć: Mężczyzna |
|
|
|
|
|
|
|
|
Wrzuć jedynkę i delikatnie na biegu pchnij jawe do tyłu powinien się odblokować. Możliwe że masz już zużyty tryb kopniaka i grzebień. Ogólnie to zacinanie się kopniaka w jawach to normach w jednych bardziej się przycina w innych mniej.
Prosiłem, żeby na nowym forum, teraz zamykam i dalej proszę na nowe forum przenieść dyskusję. Irzyk |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Forum o Jawie 50 Strona Główna » Problemy techniczne
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1
|
|
|
|