Remont silnika

florek · Nowicjusz

Witam,
kupiłem wczoraj ogara, przejechałem się nim dzisiaj kawałek i niestety po wrzuceniu 2 biegu coś nawaliło bo nie mogę teraz wyluzować ani wrzucić innego biegu.
Zacząłem rozbierać silnik i utknąłem w tym momencie.

[link widoczny dla zalogowanych] jak zdjąć magneto?

[link widoczny dla zalogowanych] jak zdjąć kosz sprzęgła?

Próbowałem to podważyć śrubokrętami ale boję się że uszkodzę takim sposobem:(
Proszę o podpowiedź,
Dziękuję i pozdrawiam
Krzysztof

GaZoWaNy · Zaawansowany

1. koło sprzęgła masz taką zębatkę, wystarczy że dasz drewienko na nią i uderzysz młotkiem, magneto zejdzie

2.kosz sprzęgła trzeba ściągnąć tak: w samym środku kosza masz śrobkę a pod nią blaszkę zabezpieczającą, musisz odkręcić nakrętkę no i potem wyjmujesz podkładkę no i masz

florek · Nowicjusz

Nie rozumie do końca kolego jak mam uderzyć w zębatkę a magneto zejdzie?
Wał korbowy od strony magneta jest stożkowy czy jest klin?

Mam przecież odkręconą nakrętkę kosza i zdjętą podkładkę a kosz nie schodzi, próbowałem podważać ale sie cały wygina i nie chcę go uszkodzić.
Czy to jest tak zapieczone czy jak??

Proszę o konkretniejsze podpowiedzi, nigdy nie rozbierałem tego silnika.

evL · Rozmowny

To tak, magneto ściąga się wkręcając w nie śrubę bodajże m8.
Po prostu wkręcasz i śruba wtedy opiera się o wał i magneto zeskakuje Smile

A kosz sprzęgła, no nie wiem, mi zawsze schodził dwoma palcami..
Może jakiś ściągacz trójramienny..?
Próbowałeś nogą zaprzec się o silnik i ciągnąc z całej siły rękoma?
Musi zejsc.

A zębatkę z co masz na wale to tylko i wyłącznie ściągacz, ja używam trójramiennego. Nie rób żadnymi drewienkami, bo to możesz sobie tylko wał uszkodzic..

A odnośnie na czym jest magneto, to jest tam taki mały klinek, taki jakby mały ucięty gwózdek. Po ściągnięciu magneta wyjmij go (palcami wychodzi, ewentualnie kombinierkami) i sobie wsadź do jakiegoś woreczka skoro rozkładasz cały silnik Wink

Myślę że pomogłem
Pozdrawiam

florek · Nowicjusz

OK.
Magneto zdjęte, faktycznie śruba M8:) Wał stożkowy jednak, a klin nie chce wyjść i już go ktoś próbował wyjąć i za bardzo go zmasakrował. Muszę pomyśleć jak go wydłubać.
Kosz sprzęgła musiałem zdjąć ściągaczem bo bardzo mocno siedział, nie wiem czy tak się zapiekło czy co.
Zębatka zdjęta również ściągaczem.
Silnik już rozebrany i powodem awarii było zeskoczenie mechanizmu biegów (nie wiem jak sie to poprawnie nazywa) nie wiem dlaczego tak sie stało
Shocked

Foto poniżej

[link widoczny dla zalogowanych]
Przy okazji że silnik mam rozebrany wymieniam sporo części. Zauważyłem że kilka z nich w niedługim czasie się skończy. Zębatka zdawcza praktycznie wytarta oraz wałek zdawczy do wymiany (zerwany gwint), tarcze sprzęgła zurzyte do blachy, zimeringi przepuszczają olej.
Przy okazji zmienię tłok i pierścienie i kilka innych rzeczy zeby mieś spokój na jakiś czas;)

moskit122 · Rozmowny

zmieniacz do regeneracji, żeby więcej nie zeskoczyło albo do wymiany, klina ja nigdy nie wyciągałem tylko trzeba uważać żeby sprężynka z uszczelniacza nie spadła podczas montażu, ogólnie źle ten silnik nie wygląda

cross · JAWA50speed

Tak patrząc na silnik to wał chyba ma wyrobione gniazda na łożyska, podkładki na półksiężycu nie widzę, a powinna byc. Segera na automacie też nie widzę, kosz sprzęgłowy jeśli wieloklin nie jest wyrobiony sam nie zejdzie. A co do reszty to jeśli gdzieś są luzy albo coś to też trzeba wymienic...

florek · Nowicjusz

cross · JAWA50speed

Jeśli jej nie będzie to zużyje ci się połowa zębów półksiężyca i nie będziesz mógł jej zapalić starterem.

florek · Nowicjusz

Po dłuższej przerwie udało się złożyć silnik do końca. Odpalił od pierwszego kopnięcia ale do wymiany jeszcze jest przepustnica bo chyba była nieoryginalna śruba od wolnych obrotów i zniszczyła przepustnicę. Teraz nie da się wyregulować biegu jałowego:(
Jeszcze sprzęgło zostało do regulacji i będzie można zrobić pierwszą jazdę. Biegi wchodzą ale jak będzie podczas jazdy to się okaże.
Chciałbym jeszcze przerobić układ zapłonowy i ładowanie akumulatora bo ktoś spierdzielił robotę i tak nie może być, ale to w wolnej chwili.
Póki co dziękuję wszystkim za zainteresowanie tematem.
Pozdrawiam,
Krzychu

moskit122 · Rozmowny

sprawdź czy na pewno... przepustnica ma małe wycięcie oryginalnie, zdejmij gumę z gaźnika i zobacz czy przy wkręcaniu śruby przepustnica się podnosi, jeśli tak to prawdopodobnie Twoje problemy z ustawieniem wolnych obrotów wynikają z nieszczelności w układzie dolotowym lub błędnej regulacji gaźnika (poziom paliwa w komorze pływakowej, rozkalibrowane dysze, zatkane kanaliki). No chyba że wcięcie na przepustnicy jest faktycznie za duże to wtedy zostaje wymiana przepustnicy.

florek · Nowicjusz

Wcięcie na przepustnicy jest na pewno za duże bo aż odbity jest gwint a tak nie powinno być bo śruba regulacyjna jest toczona z przodui nie zostawia takich śladów na przepustnicy (z tego co pamiętam) więc kupię nową przepustnice i śrubę regulacyjną a potem zobaczymy co dalej.

v max96 · Uzależniony od forum

przepustnica po jakimś czasie się po prostu wybija w tym miejscu już 2 przepustnice tak załatwiłem

ljajesnica · Nowicjusz

Cześć, podłączę się pod temat bo myślę że nie ma sensu zakładać nowego, ma taki problem:
zrobiłem ostatnio kapitalny remont mojej "kaczuszce" łącznie z wymianą wału na nowy i tu pojawił się problem, stara śruba mocująca krzywkę do wału gdzieś mi się zawieruszył, próbowałem dać nową śrubkę M5 ale jest za mała a M6 nie wkręca się w ogóle...
Czy ktoś wie jaki tam przychodzi rodzaj śruby?
Pozdrawiam Łukasz.