| | |
Wysłany: Pią 0:11, 30 Mar 2012 |
|
|
moskit122 |
Rozmowny |
|
|
Dołączył: 11 Lip 2011 |
Posty: 177 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: [Wlkp.] Kobylin |
|
|
|
|
|
|
|
|
no ja tak robię już ponad 10 lat i ustawienia zapłonu jestem pewny na 100%, może po prostu za bardzo odkręcasz zapłon? zrób jak pisałem, w momencie gdy platynki są najszerzej ustaw 0,4, poluźnij zapłon ale go nie podważaj tylko żeby śruby były lekko luźne i obróć nim w stronę w którą trzeba (wcześniej zmierz ile tłok sie cofnie do przerwania obwodu) poprzez puknięcie młotkiem przez jakiś nabijak pod kątem w obudowę zapłonu ale w części dolnej (bliżej silnika) bo górna jest dość delikatna i może pęknąć, po takim przekręceniu nie powinno się nic zmienić w rozwarciu platynek. Próbuj do skutku, jak osiągniesz założone parametry wtedy będziesz mógł zostawić zapłon i szukać gdzieś indziej. Następny w kolejności będzie gaźnik, proponuję zawczasu przygotować wężyk, i śrubkę podobną do tej pod komora pływakową. |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| | |
Wysłany: Pią 0:35, 30 Mar 2012 |
|
|
Jamaican |
Zaawansowany |
|
|
Dołączył: 22 Mar 2012 |
Posty: 110 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Płeć: Mężczyzna |
|
|
|
|
|
|
|
|
a żarówkę, pod jakie przewody mam podłączyć? bo chyba nie chodzi o tą w lampie? |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wysłany: Pią 9:17, 30 Mar 2012 |
|
|
moskit122 |
Rozmowny |
|
|
Dołączył: 11 Lip 2011 |
Posty: 177 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: [Wlkp.] Kobylin |
|
|
|
|
|
|
|
|
akumulator, prostownik, bateryjka, cokolwiek byle było źródło prądu, chodzi o to że podłączasz powiedzmy minus pod kowadełko a plus podłączasz do żarówki z jednej strony (jeśli na przykład rurkowa) a drugą stronę żarówki podłączasz do młoteczka, tak żeby był przepływ prądu przez platynki, jak platynki się rozejdą żarówka powinna zgasnąć i wtedy masz moment kiedy powstaje iskra i w tym momencie ma być założone 1,8 przed GMP |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wysłany: Pią 16:32, 30 Mar 2012 |
|
|
Jamaican |
Zaawansowany |
|
|
Dołączył: 22 Mar 2012 |
Posty: 110 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Płeć: Mężczyzna |
|
|
|
|
|
|
|
|
Czyli tak : kleme minusową pod kowadełko, następnie plus do żarówki i trzeci kabelek do młoteczka, tak to ma wyglądać? Sorry, ale zbytnio elektryką się nigdy nie interesowałem ;P |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wysłany: Pią 17:33, 30 Mar 2012 |
|
|
v max96 |
Uzależniony od forum |
|
|
Dołączył: 24 Cze 2010 |
Posty: 617 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: wawa / cieszyn Płeć: Mężczyzna |
|
|
|
|
|
|
|
|
- z aku na masę
+ na żarówkę i drugi kabel z żarówki pod konektor przykręcony do platynek |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| | |
Wysłany: Sob 15:57, 31 Mar 2012 |
|
|
Jamaican |
Zaawansowany |
|
|
Dołączył: 22 Mar 2012 |
Posty: 110 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Płeć: Mężczyzna |
|
|
|
|
|
|
|
|
Dzisiaj postaram się ustawić ten zapłon tak jak ma być, ale myślę, że to wina kondensatora. Poza tym może lewe powietrze łapać przy gaźniku, bo nie mam uszczelki, a widziałem, że śrubki sa już wyrobione.
Wymieniłem kondensator, przerwa na GMP ustawiona 0,4mm. Iskra jest gruba i niebieska, po kopnięciu odpala, ale za chwile gasnie, nie wiem już co z tym silnikiem jest nie tak ;/
@edit
Dałem inny kondensator, przebicia na młoteczku i kowadełku są dalej, chociaż nieco mniejsze niż na starym kondensatorze. |
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Jamaican dnia Pon 16:54, 02 Kwi 2012, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
|