Zimny silnik - problemy..

evL · Rozmowny

Witam
Od pewnego czasu miewam problemy z moją jawką na zimnym silniku.

Mianowicie, odpalam, czasem zgaśnie, jak dodam gazu gaśnie albo wogóle nie reaguje, słychać tylko szum zabieranego powietrza z filtra Mr. Green

. Przerywa na wolnych obrotach.
Gdy się rozgrzeje, jakąś minutę, problem ustępuje. Reaguje nawet na lekkie dodanie gazu, a na zimnym nic.

Co zrobilem?
Przeczyściłem styki, przerywacz, wymieniłem kondensator, wymieniłem świecę, sprawdziłem poziom paliwa w komorze pływakowej - jest dobry, przeczyściłem dysze, dałem iglice na niższy rowek...

Nie przeszkadza mi to aż tak bardzo, bo jak się rozgrzeje to ona nawet w 2 osoby jedzie jak w 1. Pod górki małe nawet na trójce nie słabnie..
Problem mam od jakiś 1-2 tygodni, więc nie jestem w stanie powiedzieć czy stało się to z dnia na dzień... No ale jednak jak próbuję się odpalić na zimnym to jest jednak trudno, po prostu gaśnie, przerywa na wolnych, nie wkręca się na obroty tylko gaśnie, a po zagrzaniu się silnika wolne obroty trzyma równiutko, wkręca na obroty i nie gaśnie. Ale masło maślane Mr. Green

Proszę o pomoc, bo już nie mam siły, wczoraj cały dzień przy tym siedziałem... Dodam że iglice mam na 2 rowku od góry, a miałem na 1 Smile

Pozdrawiam Smile

PS. Gdy wyciągne go po nocy to tak się dzieje, oraz gdy motorek postoi nie odpalany 30 minut, czyli po prostu ochłodnie i znowu coś jest..
Sprawdzałem iskrę, jest niebieska, powiem trochę dziwnie lecz - 5 iskier jest normalne, a jedna z nich zawsze jest taka mocna że aż po oczach wali. Wszystkie niebieskie Smile

Iskrę sprawdzałem na zimnym silniku.

Dodam również że wcześniej miałem jakąś świecę do malucha, kupiłem ją 2 miesiące temu i tak jeżdziłem, jakaś NGK chyba BPRHS czy coś w tym stylu a teraz mam iskrę f80 czyli taką która się poleca do tych motorków...

PS2. Tak sobie teraz pomyślałem, to silnik zimny potrzebuje więcej benzyny na zimnym, a mniej na ciepłym. Na ciepłym potrzebuje po prostu więcej powietrza. Więc może gażnik zatkany i na ciepłym paliwo które przepływa wystarcza, a na zimnym już nie. Spróbuję dzisiaj wyczyścić kompresorem...

kondzio310 · Uzależniony od forum

Weź minimalnie zedytuj przerwę na świecy jak masz orginalną przerwe to daj tak z 0,1 w do dołu.
Ja miałem problem z odpaleniem zmniejszyłem trochę przerwę na świecy, no i odpalił.
Ale po nocy to muszę z 2 minuty non stop pompkę od paliwa naciskać albo na pych odpalić i też czasami zgaśnie. Jak jadę już szybciej i mu gaz skręcę do końca i pod koniec swojego V-maxa przerwie tak jak by paliwa brakło zleci no i jedzie sie dalej.

evL · Rozmowny

Hmm, przerwę na świecy mam 0.6. Za bardzo mi się to nie widzi zmieniać bo jak mam 0.6 to pali z kopa na ciepłym. Najpierw spróbuje gażnik wyczyścić, jak to nie pomoże to dam na świecy lużne 0.5 i ciasne 0.6 Smile

)

Olo · Doświadczony

Podłącze się trochę pod temat. Przy temp. 9 stopni nie mogę upalić jawy. Iskra jest, paliwo dostaje, kompresja jest. Podgrzewam świecę, próbuje odpalić z popychu i rzadko żeby kiedy w ogóle załapała Hrm

Macie jakieś pomysły na odpalenie na zimnym silniku. Jawa ma założony stożek i polerkę skrzyni korbowej.

evL · Rozmowny

Jaka iskra? Jak próbujesz tak odpalić to zarzuca świece olejem? Może już simmering od strony sprzęgła pada, też tak miałem, jak padł od strony sprzęgła to bardzo trudno uruchomić silnik.
a strzela w tłumik coś?
Sprawdż zapłon i zobacz przerwe na przerywaczu oraz na świecy

Powinno być na przerywaczu i świecy 0.4 mm. Ja mam na świecy 0.5 mm bo tak jest wg. mnie lepiej. A zapłon powinien być 1,8mm przed GMP.

Spróbuj wlać strzykawką paliwo do utworu świecy, wkręć świecę i spróbuj zapalić. Bo to że świeca mokra to nie znaczy że gażnik jest dobry... Bo może paliwo dochodzić, no ale w nie tych ilościach co trzeba. Wiele osób właśnie myśli, mokra świeca - gażnik dobry, a to właśnie gażnik stoi często przyczyną Smile

Olo · Doświadczony

Kolor iskry niebieski. Zapłon ustawiony chyba poprawnie, ostatnio jak odpaliło to dobrzej wszystko było. Gaźnik jest tak wyregulowany że na zwykłym filtrze nie ma siły na stożku za to idealnie jeździ. Simmeringi wszystkie nowe. Żeby poszedł dym z tłumik muszę się dobrze rozpędzić to czasem załapie. Możliwe że to przez to że nalałem trochę za dużo oleju? Bo jawa na dotarciu.

evL · Rozmowny

A ile nalałeś? Jasne że może być za dużo oleju w paliwie...

Lej mieszankę 1:30, jak nie masz to zrób miarkę. Ja mam zrobioną buteleczkę na olej po syropie, i zaznaczone taśmą klejącą np. że tyle trzeba na 2 litry paliwa. Ja leje na 1 litr 37,5 ml mixolu. na 2 litry 75ml Smile

Spuść to paliwo sobie do karnistra i kup nowe, jak to nie zadziała to żadnych strat nie będzie bo paliwo i tak trza kupić Smile

I proponuje jeszcze spróbować wyczyścić gażnik.

PS. Jak już odpali to kopci bardzo?

Olo · Doświadczony

To mieszankę mam dobrą. Gaźnik jeszcze wyczyszczę i sprawdzę czy nie łapie lewusa. Jeśli chodzi o kopcenia, to na zimnym trochę zakopci, a na rozgrzanym minimalnie.

evL · Rozmowny

I wiesz co ci powiem? Ja na początku września temu wymieniałem tłok i pierścienie + szlif cylka. I docierałem na 1:30 potem przeszedłem na 1:40 i ostatnio jakoś 3 tygodnie temu jawka mi się zacierała co chwilę... Przeszedłem spowrotem na mieszankę 1:30 i jest ok! Radzę tobie również jeżdzić cały czas na takiej mieszance, troszeczkę bardziej kopci, no ale masz pewność że nie zatrze się.

A co do moich problemów - naprawione Mr. Green

D

Zmniejszyłem przerwe na świecy z 0.6 mm na 0.5 mm oraz wyczyściłem gażnik i już na zimnym ładnie cyka, nic nie przerywa Smile

, a bałem się że jak zmienie przerwe to znowu nie będzie paliła z kopa, a o dziwo pali i to nawet lepiej Mr. Green

Dzięki za odpowiedzi, temat można zamknąć Smile

A do ciebie Olo, możemy pogadać na gg jak chcesz Smile

Moje gg: 28993228

kondzio310 · Uzależniony od forum

Mówiłem, ale z tego co wiem to jeśli zapłon jest idealnie ustawiony to przerwa na świecy powinna być 0.4 mm i na platynach to samo.
Mój to z rana to problem jak już odpali i przedzie kawałek to chodzi ładnie, ale pierw trzeba odpalić ;]