Czy miałeś kiedyś awarię na swej maszynie uniemożliwiającą dalszą jazdę? |
A. Nie, mój sprzet nigdy mnie nie zawiódł |
|
8% |
[ 6 ] |
B. Czasem jakieś drobne uszkodzenia |
|
45% |
[ 32 ] |
C. Tak, cos tam było i musiałem pchac (lub mnie ktoś holował) |
|
22% |
[ 16 ] |
D. Niejeden raz... |
|
22% |
[ 16 ] |
|
Wszystkich Głosów : 70 |
|
| Awarie, uszkodzenia | |
Wysłany: Sob 16:26, 05 Maj 2007 |
|
|
Blohm und Voss |
Zaawansowany |
|
|
Dołączył: 02 Maj 2007 |
Posty: 117 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: okolice Poznania |
|
|
|
|
|
|
|
|
Witam.
Może w tym temacie by tak zamieszczac przypadki, gdy podczas jazdy nagle "cos sie stało" i jedyną rzeczą jaką można wtedy zrobic to pchanko?
Ja miałem dziś takową przygodę, jednak aby się nie powtarzac, link: http://www.jawencja.fora.pl/viewtopic.php?t=2967 - na dole strony . Na szczęście to nie było tak daleko od domu!
Aha - i żeby nikt nie pisał, że Jawencje się nie psują . Nie ma bowiem rzeczy idealnych :P . |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| | |
Wysłany: Sob 18:31, 05 Maj 2007 |
|
|
Szybki na Jawce |
Zaawansowany |
|
|
Dołączył: 04 Maj 2007 |
Posty: 130 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Skąd: KoniN |
|
|
|
|
|
|
|
|
Racja Każdy motorower sie psuje narazie ja niemiałem możliwośći zepsucia swojego motoroweru ponieważ miałem go 3 dni wiedząc że to jawa 50 a to był Ogar 200 oszukano mnie ale masz racje Blohm und Voss |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wysłany: Sob 18:43, 05 Maj 2007 |
|
|
karol53 |
Własny tytuł (zgłoś się do admina) |
|
|
Dołączył: 26 Lut 2007 |
Posty: 2941 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 83 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Płeć: Mężczyzna |
|
|
|
|
|
|
|
|
więc ja miałem raz taki przypadek że musiałem jawkę pchać do domu w ciemnym lesie bo w domu za mocno naciągnąłem łańcuch i pojechałem do lasu(6km od domu)i nagle słyszę zgrzyt po chwili pękniecie a jawka nie jedzie dalej więc schodzę z jawki patrze a tu łańcuch pękł akurat na spince szukałem jej ale nie znalazłem i musiałem pchać w ciemnym lesie |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| | |
Wysłany: Sob 19:04, 05 Maj 2007 |
|
|
Polonez |
Gaduła |
|
|
Dołączył: 26 Lip 2006 |
Posty: 221 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Mi narazie sie nie popsuł w trasie bo w tym sezonie dopiero jeżdżę, ale pewnie jeszcze wszystko przede mną
Szybki: sądze że Cię nie oszukano, u mnie wszyscy mówią na ogary "jawka czeska" albo "jawa 50", ostatnio gadam z takim kolesiem i mówi że ma na sprzedaż jawke czeską(chociaż wiem że ma ogara 200), więc myślę że po prostu źle zrozumiałeś tego faceta i nie oszukał Cię tylko po prostu nie byłeś jeszcze rozeznany w tym temacie:P |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| | |
Wysłany: Sob 19:12, 05 Maj 2007 |
|
|
Blohm und Voss |
Zaawansowany |
|
|
Dołączył: 02 Maj 2007 |
Posty: 117 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: okolice Poznania |
|
|
|
|
|
|
|
|
Mi gościu nagadał, że Ogar jest w porządku, zresztą on dojeżdżał nim 10km do pracy i mus starczało. Teraz mam same usterki i ciagle przy nim siedzę.
Ongiś jechałem z kumplem WSK125, jedziemy przez las z 40 - 50km/h i nagle bum - z tyłu nowa dętka poszła . Było więc pchanko 120-kilowego kolosa (na tle Ogara). Więc z pchaniem zaczynam robic się "za pan brat". Niestety . |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wysłany: Sob 19:45, 05 Maj 2007 |
|
|
wojac3 |
Gaduła |
|
|
Dołączył: 07 Maj 2006 |
Posty: 396 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Białystok |
|
|
|
|
|
|
|
|
Ja tylko pchałem jak mi benzyny zabrakło, a tak to mi się zdarzyło tylko raz jak ustawiałem gaźnik, i przejechałem się stestowac i okazało sie że za bogatra mieszanka i muliło i musiałem pchac :P |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wysłany: Wto 11:18, 08 Maj 2007 |
|
|
Szybki na Jawce |
Zaawansowany |
|
|
Dołączył: 04 Maj 2007 |
Posty: 130 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Skąd: KoniN |
|
|
|
|
|
|
|
|
Ja tam przy za dużej prętkości mi gasnał przy 75km/h a teraz niegaśnie bo stary powymieniał jakieś rzeczy i jade ok 80km/h ale juz dalej niepociągnie to na tyle mi sie psuło |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wysłany: Wto 15:15, 08 Maj 2007 |
|
|
Szyszka |
Uzależniony od forum |
|
|
Dołączył: 31 Paź 2006 |
Posty: 607 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Płeć: Mężczyzna |
|
|
|
|
|
|
|
|
ja miałem dwa razy pane i kilka razy musiałem pchać jak mi benzyny brakło a tak się spoko sprawował. Jak tata przyjechał nim od wujka (250km od mojego domu) to przedtem ogar stał dość długi czas w garażu na pewno z kilka miechów może i nawet przeszło rok, a zapalił od kopa i spokojnie dojechał w niecałą godzine...naprawde on bardzo dobrze się sprawuje i prawie nigdy mnie nie zawiódł... |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wysłany: Wto 16:01, 08 Maj 2007 |
|
|
glencu |
Zaawansowany |
|
|
Dołączył: 20 Mar 2007 |
Posty: 109 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Czernica/Rydułtowy |
|
|
|
|
|
|
|
|
Ja raz musiałem pchać jawke jak mi łańcuch pękł, ale miałem nie daleko na szczęście |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wysłany: Wto 16:49, 08 Maj 2007 |
|
|
konczyflugahugaluga |
Rozmowny |
|
|
Dołączył: 29 Kwi 2007 |
Posty: 188 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Skąd: Białystok |
|
|
|
|
|
|
|
|
jedynie co mi się zepsuło to usczelniacze na wale dzieki którym pchałem jawke z 4km niepozorny kawałek gumy a tyle problemów ale sie mu nie dziwie był on jescze brązowy (prawdopodobnie oryginalny tak mi się wydaje) |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wysłany: Wto 18:22, 08 Maj 2007 |
|
|
gregu |
Doświadczony |
|
|
Dołączył: 05 Maj 2007 |
Posty: 46 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Przysieki |
|
|
|
|
|
|
|
|
ja niejeden raz ciaglem problem napisalem na tym forum. |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| | |
Wysłany: Pon 13:46, 03 Wrz 2007 |
|
|
krawiec_ |
Mega Gaduła |
|
|
Dołączył: 02 Wrz 2007 |
Posty: 569 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Płeć: Mężczyzna |
|
|
|
|
|
|
|
|
Ja Jawke posiadam... juz ze 6 lat bedzie, i jako mały szczyl kiedy to ledwo dostawalem z kanapy Jawencji do ziemi mialem podziurawiona jak ser szwajcarski rurke gumowa łączącą filtr powietrza i gaznik. a wiadomo ze po polu jechac to zawsze jakichs brudow sie nalapie i bez przerwy zatykaly mi sie dysze jakimis zdzieblami trawy i innymi śmieciami. jezdzilem tylko w wakacje ( bo jawka byla u dziadkow), tu żar z nieba sie leje a ja pcham moj sprzecik przez pare kilosow. niezly trening;D ale z silnika jestem dumny bo przez te 6 lat nie byly wymieniane nawet najdrobniejsze elementy silnika chociaz jezdze dość często... nie dawno aby wymienilem cylinder na 60 ccm bo swoją posture mam i sprzęcik juz na trójce rady nie dawal na dlugim dystansie... |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| | |
Wysłany: Pon 17:22, 03 Wrz 2007 |
|
|
Pianek |
Gaduła |
|
|
Dołączył: 16 Sie 2007 |
Posty: 264 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Ja jawke tylko pcham jak mi sie zupa skończy :P No ale ostatnio miałem problemy z Gaźniekiem (syf z baku mi zapychał) i problemy ze świecą zmieniłem ją i jest git Aha i ostatnio dętka poszła wszystko naraz świeca,gaźnik i dętka |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wysłany: Sob 15:07, 20 Paź 2007 |
|
|
rutkowski |
Własny tytuł (zgłoś się do admina) |
|
|
Dołączył: 19 Paź 2007 |
Posty: 3024 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 39 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Łódź Płeć: Mężczyzna |
|
|
|
|
|
|
|
|
było raz
jak brakło mi zupy w baku i phałem na chate
a jeszcze innym razem jeździłem na kapciu przez tydzień
ale silnik sie nie psuje |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wysłany: Sob 22:18, 20 Paź 2007 |
|
|
mandos |
Zaawansowany |
|
|
Dołączył: 14 Paź 2007 |
Posty: 154 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Ja pchałem tylko raz. Brakło paliwa. Wybrałem sie na wycieczkę 30km w jedna stronę i myślałem, ze zajadę na tym co było w baku. Źle myślałem. Brakło 7km przed domem. |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|