| Jawa, Ja, i policja ... | |
Wysłany: Pią 22:03, 13 Lip 2007 |
|
|
Studi |
Nowicjusz |
|
|
Dołączył: 09 Lip 2007 |
Posty: 18 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Warszawa |
|
|
|
|
|
|
|
|
nie dwano naprawiłęm swoją Jawe 23 po trzletnim postoju w garazu i przez jakies 2tyg jezdziłem bez oc i na zablokowanym silniku po jednej z warszawskich dzelnic az wkoncu natchnełem sie na drogowke( byłem na krzyzowce zkrecałem w prawo i patrze stoją miski jakies 20-30m dalej ) na dodatek chchałem z kolega. juz widzęłm ze krzywo sie patrzy pan policjan na mnie i po przejechani kilku metrów zawrucięłm i skreciłem w prawo w kierunki polnych drog... jawe cisnełem ile fabryka jej dała.. cały czas sie odwracałem i nikt mnie nie gonił po przejechaniu roznymi ul. ok 1km wjezdzajac w polna uliczke odwracam sie a tu policjant na motorze (chyba to była ta nowa honda co dostali) ale był jakies 100m za mna.. i ja juz byłem w połowie tej prostej wyboistej polnej drodze. tak ciepło mi sie zrobiło ze juz nie myslałem o omijaniu dzior tylko manetka do oporu i jazda do pierwszego zakretu gdzie jest kolejna polna droga z wieloma ciasnymi zakretami obrosnietymi wysokimi krzakami (ktora prowadzi do głowniejszej ul na ktorej mieszka moj kolega) no i po tym zakrecie psa nie widzałem ale dla jawy zaczeło sie piekło bo ja juz nie zwazałem na nic tylko aby uciec, dojechac do kolegi posesji... jak juz wczesniej pisałem droga po 1zakrecie była strasznie wyboista i doły były ogromne ale co tam oczywiscie manetka do oporu 2,3 i ile fabryka dała po tych dołach błocie itp. i całkiem spoko by było jak by to była jakas prosta droga ale nie.. było z jakies 5 całkiem ostrych zakretów.. kolega darł jape bo przyczepnosc miałem albo na przednim kole albo na tylnim a on nie wiedzał czego sie ma łapac zeby nie spasc z motorku.. po wyjechaniu z tych polnych drog była krzyzowka i nie zwazajac na to ze nie miałe pierwszensta wbiłem sie na droge miedz samochady i dojechałem szczesliwe do kolegi i policjata juz nie widzałem ale na zajutrz miałem do spawania podnozek i mocowanie baku pod sowa bo mi sie urwały na tych dołach... |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| | |
Wysłany: Sob 9:20, 14 Lip 2007 |
|
|
Hitler789 |
Złota Ranga |
|
|
Dołączył: 17 Lut 2007 |
Posty: 1083 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
hehe fajna historia niechciałbym takiej przezyć |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wysłany: Sob 18:59, 14 Lip 2007 |
|
|
Szyszka |
Uzależniony od forum |
|
|
Dołączył: 31 Paź 2006 |
Posty: 607 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Płeć: Mężczyzna |
|
|
|
|
|
|
|
|
no a tablice miałeś? Bo jak tak to mogą cię nakryć łatwo...ale to troche dziwne cisłeś tak na zablokowanym silniku? |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wysłany: Sob 22:39, 14 Lip 2007 |
|
|
Studi |
Nowicjusz |
|
|
Dołączył: 09 Lip 2007 |
Posty: 18 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Warszawa |
|
|
|
|
|
|
|
|
tablice miałem tam jakies zielone z połtuska.. a ciskałem ja ile mogłem na zablokowanym silniku to chyba oczywiste czyli we dwie osoby jakies 40km/h jak nie mniej.. no ale gdzie on z ta nowa honda by wjechał w takie wertepy z wieksza szybkoscia...? pogubił by wszystko |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wysłany: Nie 15:36, 15 Lip 2007 |
|
|
kamilex |
Doświadczony |
|
|
Dołączył: 24 Cze 2007 |
Posty: 68 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Oświęcim |
|
|
|
|
|
|
|
|
fajne ale nie chcailbym byc w twojej skorze |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wysłany: Nie 21:03, 15 Lip 2007 |
|
|
matijas |
Zaawansowany |
|
|
Dołączył: 15 Kwi 2007 |
Posty: 94 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: z okolic starachowic |
|
|
|
|
|
|
|
|
trochę dziwne ale możliwe choć nie do końca jeśli to prawda to nie chciałbym wtedy znaleźć sie w twojej skórze |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wysłany: Nie 22:21, 15 Lip 2007 |
|
|
karol282 |
HRC |
|
|
Dołączył: 25 Wrz 2006 |
Posty: 1395 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Swarzędz (koło Poznania) Płeć: Mężczyzna |
|
|
|
|
|
|
|
|
Oj miałeś farta chłopie Ale niechciałbym mieć takiej sytuacji. |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wysłany: Pon 7:50, 16 Lip 2007 |
|
|
misiak162 |
Własny tytuł (zgłoś się do admina) |
|
|
Dołączył: 02 Kwi 2007 |
Posty: 1076 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Proszowice koło Krakowa |
|
|
|
|
|
|
|
|
ja kiedys taką przygode przezyłem tylko ze za mną poszli polonezem po łąkach i po jakichs 3 km odpuscili bo zaczołem po błocie targac itp jeszcze miałem komarka z V-max 45km/h |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|