kosztowny drift

mar3g · Rozmowny

przyjechał po mnie kupel maluchem i pojechaliśmy na imprezę było nas 5 w maluchu,po drodze jeszcze wstąpiliśmy na parking przy łowisku żeby Malczakiem poszaleć.
Z kraju parkingu było jak by rondo no to jeździliśmy wokół tego niby ronda oczywisce na pełnej piździe,nadeszła kolejna zmiana kierowcy,no to ja wsiadam pojechałam z lewej strony a nie jak wcześniej z prawej.
Jad na 2 (maluch już się zarzynał) i łapa przed zakrętem i wrzucam 1 maluch fajnie leci bokiem na "rondzie" nagle widzę przed sobą jakiś słupek
odbijam w lewo a tu z naprzeciwka jedzie mercedes okularnik no to,deptam po hamulcach,zahaczyłem o ten słupek .
Wide przed sobą coś srebrnego i zaraz po tym jeb...
Patrze co to takiego a to fiat uno w którego przyjebałem no to odpalam malucha żeby stamtąd uciec a tu lipa, nie zagadał.

Podlatuje do mnie grupka gości (byli pijania jak motyl bo wyszli z baru)
Wytargali mnie z malucha i chcą mnie bić ale jakiś koleś się odezwał żeby przestali,słyszę tylko ze drift był ze pierwsza klasa....

[...]

kumple uciekli przyszedł ino ten co jego maluch jest, ja mu mówię ze sory nie chciałem a on na to ze nie ma sprawy no i patrze na to uno i drzwi rozdupcone próg pogięty no i błotnik trochę wgięty.

przyszła właścicielka una(pracowała w barze co przy parkingu był) no mówię ze nic si nie stało ze sie dogadamy.Kupel nią znał bo jej kiedyś poloneza naprawiał .
Na początek powiedziała że mamy jej to naprawić i nie bd sprawy,no to my na to ze nie ma sprawy ,mieliśmy sie tylko dogadać jeszcze ile na to czasu mamy.
Z baru wybiega jej szew(właściciel baru) dobrze zna moja rodzinę,i dzwoni na psy no to myślę sobie przejebane.Przyjechał mąż tej babki i mówi ze nie ma sprawy ze sie mamy z jego żonom dogadać ,przyjechał mój stary i szwagier.

przyjechały psy i oto dialog z nimi
p1-jeden pies,p2-drugi pies,

p1-kto jest kierowcą tego fiata??
ja- no ja
p1-ile masz lat
ja-17
p2-kto jest kto tym tu przyjechał
kumpel-no ja
p2-obaj to radiowozu

zapakowali nas do ki ceed

p1-cos to robił
ja-chciałem się przejechać
p1-to sobie rower kup!!!

podaliśmy nasze adresy itp.

nie chce mi się już pisać tego dialogu

pytali sie o dokument prawo jazdy itp.

kumpel jeździ bez prawka,malucha miał opłaconego

psy nie wiedziały co maja z nami zrobić gdzieś dzwoniły

skaczyło sie tak

ze mamy 1h na uzbieranie 2 tys ja miałem 1500zł od szwagra pożyczyłem
obdzwoniłem i objeździłem kupli czy maja pożyczyć mieli ale dopiero jutro rano jak co minęła gdz. i właścicielka podniosła cenę do 2,5 tys skączyło sie na 3 tys brakujące 1,5tys dała moja babcia

dałem te 3 tys i dzięki temu nie miałem sprawy w sadzie a to by się to źle zkączyło dla mnie i dla kumpla który już miał dość do czynienia z psami
no i to uno jest moje

robię z nim teraz muszę jeszcze drzwi pomalować i tyle:D

z czasem bd jeszcze dopisywał szczegóły

rutkowski · Własny tytuł (zgłoś się do admina)

To żeś się kolego przejechał, wrzuć fotki tego autka

Lopez96 · Rozmowny

No no nieźle dobrze że nic większego się nie stało . Ale przygoda fajna Mr. Green

;P

mefisto · Własny tytuł (zgłoś się do admina)

Lopez96 · Rozmowny

No co , przecież mogło się stać dużo więcej Smile

Ale chociarz jakiś gość powiedział mu że drifting pierwsza klasa Mr. Green

heh

michal_b17 · Zagubiony na Forum

mar3g · Rozmowny

no już nie driftuje na parkingach teraz w pola jeździmy

najlepsze bo psy pomogły nam odpalić tego malucha a oto filmik jak następnego dnia palimy nim gumę u kumpla trochę (słabej jakości filmik) http://www.youtube.com/watch?v=xlCOypbgMK4&feature=channel_page

1,5 tys pożyczył mi szwagier ale mu oddałem a babce oddam jak bd mieć

jutro wrzucę filmik jak to uno wyglądało,mam zdj zrobione tej nocy kiedy do niego dojebałem, w lutym robię prawko(w szkole mam całkiem za darmo) a auto już mam tylko szkoda ze to 1000ccm

no kumple mówili ze drift zajebisty ale meta głupia

rutkowski · Własny tytuł (zgłoś się do admina)

nie narzekaj były jeszcze słabsze wersje

krawiec_ · Mega Gaduła

Musisz miec lajtowych starszych. 3 patyki za Uno... Mr. Green

Jakaś nagroda dla tego tematu powinna być. Najlepsza historia w całym dziale.

michal_b17 · Zagubiony na Forum

mar3g · Rozmowny

starzy nic kasy nie dali. stary tylko mi liścia strzelił i tyle .Cała ta historia wydarzyła się 06/03/09, 1,5 tyś pożyczył mi szwagier ja mu ostatnią stówkę oddałem w 1 tydz wakacji

A poza tym mój stary miał malucha którego dostał ten kumpel bo remontował u nas łazienkę i za robotę dostał.Starzy nic nic dołożyli do lintersu a mają czym dupę wozić
A ten maluch starego to już od paru miesięcy stoi na parkingu strzeżonym bo kumpla policja goniła..i go dogoniła...

EDIT:
thx za"pomógł"

Grzess1995 · Mega Gaduła

tez ci dam pomogl ;] Ja bym pewnie mial tak przesrane ze hej ;p szkoda mi tego malczaka ;p ja bym go chetnie wzial i pojezdzil ;p przygoda gites tlyko nie przyjemny final ;]