Wysłany: Wto 9:27, 10 Lip 2007 |
|
|
Szymon |
Mega Gaduła |
|
|
Dołączył: 15 Maj 2007 |
Posty: 504 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Płeć: Mężczyzna |
|
|
|
|
|
|
|
|
matura,
Trochę już się mówiło o skracaniu króćca. /na innym forum bodajże./
Efekty ponoć przy dobrym silniku są zaskakujące.
Warto spróbować, ja sam również wykonam tę przeróbkę, ale to po dotarciu - nie chcę ryzykować odpadnięcia żywicy pod wpływem wysokiej temperatury.
Po tym zabiegu motorek powinien znacznie chętniej wchodzić na wyższe obroty. |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| | |
Wysłany: Wto 9:36, 10 Lip 2007 |
|
|
matura |
Uzależniony od forum |
|
|
Dołączył: 03 Kwi 2007 |
Posty: 603 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Szymon sorry ale "innych" for to ja już wogle nie mam czasu czytywać.
A dwa owszem warto dowiedzieć się, że coś działa, jednak z "gotowców" jeszcze nigdy mi nic nie wyszło i wole w takich sprawach kierować sie własnym doświadczeniem i robić własne próby.
Powiedz co Ci wyszło po skrócenie kanału wydechowego? |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| | |
Wysłany: Wto 9:43, 10 Lip 2007 |
|
|
Szymon |
Mega Gaduła |
|
|
Dołączył: 15 Maj 2007 |
Posty: 504 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Płeć: Mężczyzna |
|
|
|
|
|
|
|
|
Pardon, chyba się nie zrozumieliśmy. Ja nie skracałem kanału wydechowego - jedynie przeszlifowałem styk z kolankiem - abym miał pewność, że będzie szczelnie. Wydech w 2T to skomplikowana sprawa, przynajmniej dla mnie. Każdą taką zabawę wypada zakończyć ponownym zestrojeniem tłumika. Dlatego, póki co, wydech zostawiam w spokoju. /poza zafazowaniem końcówki kolanka/ Choć można wiele zdziałać, owszem.
Ale od tego specjalistą jest leśnik. |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wysłany: Wto 10:47, 10 Lip 2007 |
|
|
karol282 |
HRC |
|
|
Dołączył: 25 Wrz 2006 |
Posty: 1395 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Swarzędz (koło Poznania) Płeć: Mężczyzna |
|
|
|
|
|
|
|
|
No właśnie leśnik specjalista a go nie widać Co do skracania kanału wydechowego zajme sie tym dzisiaj |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wysłany: Wto 11:41, 10 Lip 2007 |
|
|
Szymon |
Mega Gaduła |
|
|
Dołączył: 15 Maj 2007 |
Posty: 504 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Płeć: Mężczyzna |
|
|
|
|
|
|
|
|
Spokojnie, nie każdy ma 16 lat i cały czas siedzi przy kompturze. Na pewno odezwie się niedługo i rozwiąże nasze wątpliwości. |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wysłany: Wto 15:50, 10 Lip 2007 |
|
|
karol282 |
HRC |
|
|
Dołączył: 25 Wrz 2006 |
Posty: 1395 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Swarzędz (koło Poznania) Płeć: Mężczyzna |
|
|
|
|
|
|
|
|
No tak + 16 latka ma czas na robienie przeróbek ale niezabardzo sie w tym wyznaje Chociaż są niektóre wyjątki ;D |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| | |
Wysłany: Pon 23:22, 16 Lip 2007 |
|
|
leśnik |
Rozmowny |
|
|
Dołączył: 25 Mar 2007 |
Posty: 185 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 74 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Barlinek Płeć: Mężczyzna |
|
|
|
|
|
|
|
|
Uff, jestem spowrotem! Odnośnie skracania kanału wydechowego w cylindrze, to myślę że akcja miałaby spory sens i szanse na powodzenie, jeśli dało by się wyfrezować wgłąb cylindra wnękę wokół kanału wydechowego, tak powiedzmy na 20mm głęboką. Wtedy efekt przeróbki byłby na pewno zauważalny, dzięki zmniejszeniu oporów wydechu - wyobraźcie sobie, o ile mniej kręta stałaby się droga którą poruszają się gazy! Skrócenie kanału o te, powiedzmy 5mm (jak pamiętam to chyba coś koło tego wymiaru ma wytęp z płaszczyzną do której przykręcony jest kołnerz mocujący rury wydechowej) może dać minimalny efekt, jeśli w ogóle go zauważymy. Szczerze, to na pewno zmiana w dobrym kierunku, ale chyba na zbyt małą skalę by dała duży zysk mocy. Ale próbować warto, czemu nie... W sumie najlepiej by było pogadać z dobrm frezerem, oddać cylek do przeróbki w warsztacie, zaznaczając przy okazji że chcemy koniecznie aby powierzchnia "dna" wyfrezowanej wnęki była równiutka i płaska, ale to na pewno kosztuje sporo. No i pozostaje oczywiście kwestia zrobienia nowego mocowania rury wydechowej do cylka, bo jak przerobimy go zgodnie z tym co piszę, to odcinki szpilek wchodzące w aluminium cylka będą krótkie i całość może "nie wyrobić". Jeszcze dodam tylko, że u siebie przerobiłem rurę wydechu w ten sposób że odciąłem pierwsze 25mm tejże rury tuż pod kołnierzem mocującym, po czym całe kolanko dospawałm na nowo po to by zwiększyć prześwit, nie moc silnika - no i oczywiście musiałem też przesuwać o te 25mm przegrodę dyfuzora, bo silnik nabrał po tym wysokoobrotowego charakteru ale stracił nieco mocy na "dole" skali obrotów, czego nie lubię. W górę pszło przy okazji całe tylne mocowanie tłumika, bo inaczej by wisiał i nie dodawał uroku maszynie. Ale to inna historia. Bardziej zdesperowanym i zaawansowanym polecam od razu przeróbkę kanałów na kąt 45 stopni, co już kiedyś opisywałem chyba na Forum. Droga po której poruszają się spaliny bedzie bardziej "wyprostowana", co pozwoli na spory zysk mocy. Tu ciekawostka: czy wiecie, że w slnikach MZ do wyscigów drogowych, celowo zaprojektowano wydechy tak by rury byly zupełnie proste? W Jawce to oczywiscie nie wchodzi w grę, wydech celowałby w podłoże, ale gdyby zrobić tak jak powyżej napisane... może być bardzo ciekawie |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| | |
Wysłany: Wto 23:00, 17 Lip 2007 |
|
|
karol282 |
HRC |
|
|
Dołączył: 25 Wrz 2006 |
Posty: 1395 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Swarzędz (koło Poznania) Płeć: Mężczyzna |
|
|
|
|
|
|
|
|
Ja myśle jednak że niechce mi sie bawić w gwintowanie tyvh otworów do szpilek coś. Potem jeszcze kolanko bym musiał dłuższe wpakować bo też wole jak od dołu ciągnie.... Teraz mam silnik w częściach poradź coś leśnik co moge jeszcze tam przerobić ? Poszerzony i podniesiony kanał wydechowy powiększone płuki membrany gaźnika gaźnik dellorto 20mm wydech simsona AOA2 (seryjny przerobiony) polerka skrzyni korbowej odchudzenie tłoka polerka tłoka plan głowicy skrócona nóżka o 1mm podkładki 2 pod sprężynami sprzęgła i co jeszcze?? |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| | |
Wysłany: Śro 1:05, 18 Lip 2007 |
|
|
leśnik |
Rozmowny |
|
|
Dołączył: 25 Mar 2007 |
Posty: 185 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 74 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Barlinek Płeć: Mężczyzna |
|
|
|
|
|
|
|
|
Na tym etapie warta uwagi jest z pewnością podkowa w skrzyni korbowej. Jeśli i to za mało, polecam też wypełniacze boczne (z blachy grub. 0,5 - 0,7mm zależnie od tego jaka się zmieści, bo kartery też bywają różne). Ponadto warto zmienić zapłon na elektroniczny, bądź bezstykowy, bądź działający nadal w oparciu o przerywacz - może nie wzrosną obroty silnika, ale na pewno poprawi się dynamika w całym zakresie obrotów, że nie wspomnę o łatwości rozruchu. No i warto też sprawić sobie nową fajkę świecy, o niższej rezystencji - polecam NGK LB01F (z opornikiem 1 kiloom) zamiast standartowej 5 kiloom. Można też zastosować rurę wydechową o średnicy wewn. ok.22mm, kiedyś obliczyłem że jest to optimum dla silnika Jawki jeśli chcemy uzyskać naprawdę maksimum możliwości tkwiących w wydechu, ale to znów wyższa szkoła jazdy. |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| | |
Wysłany: Śro 1:13, 18 Lip 2007 |
|
|
karol282 |
HRC |
|
|
Dołączył: 25 Wrz 2006 |
Posty: 1395 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Swarzędz (koło Poznania) Płeć: Mężczyzna |
|
|
|
|
|
|
|
|
Kurcze ale to kolejne siano z tą podkową zresztą ja odziwo pomiędzy wałem a karterami mam może z 5mm luzu ? Co do zapłonu bedzie nadal z przerywaczem ale bateryjny ze strony aritzza z ładowaniem. Co do fajki pewnie ją kupie ale co ona daje ? Lepszy przepływ prądu ? |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| | |
Wysłany: Śro 8:24, 18 Lip 2007 |
|
|
leśnik |
Rozmowny |
|
|
Dołączył: 25 Mar 2007 |
Posty: 185 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 74 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Barlinek Płeć: Mężczyzna |
|
|
|
|
|
|
|
|
Daje wyższą energię iskry dzięki słabszemu oporowi elektrycznemu. Z drugiej strony, jest on wciąż na tyle znaczny że moto nie powoduje już koszmarnych zakłóceń radia czy TV. No i jeszcze jeden plus: fajka jest na tyle solidna, że na pewno nie rozsypie się ani nie zaoksyduje wewnątrz(wodoodporna), co niestety zdarza się w przypadku fajek oryginalnych. Dwukrotnie miałem wątpliwą przyjemność szukać usterki zapłonu właśnie przez to że fajka wysiadła...więc z oryginałem pożegnałem się bez żalu. |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| | |
Wysłany: Śro 9:49, 18 Lip 2007 |
|
|
Szymon |
Mega Gaduła |
|
|
Dołączył: 15 Maj 2007 |
Posty: 504 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Płeć: Mężczyzna |
|
|
|
|
|
|
|
|
Potwierdzam, ta fajka spisuje się naprawdę ekstra. A ten napis "NGK" to już naprawdę "full-lans". Porządnie trzyma świecę, warto zainwestować. |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wysłany: Śro 11:58, 18 Lip 2007 |
|
|
karol282 |
HRC |
|
|
Dołączył: 25 Wrz 2006 |
Posty: 1395 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Swarzędz (koło Poznania) Płeć: Mężczyzna |
|
|
|
|
|
|
|
|
Kurcze dzisiaj lece do sklepu po tą fajke i przy okazji porządny przewód W/N mam nadzieje że coś to da |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wysłany: Śro 12:14, 18 Lip 2007 |
|
|
Szymon |
Mega Gaduła |
|
|
Dołączył: 15 Maj 2007 |
Posty: 504 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Płeć: Mężczyzna |
|
|
|
|
|
|
|
|
Hola, hola - nie licz tylko na jakieś super wzrosty prędkości czy przyspieszenia - ale rozruch powinien być łatwiejszy. Na jakiej jeździsz świecy? |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wysłany: Czw 9:18, 19 Lip 2007 |
|
|
karol282 |
HRC |
|
|
Dołączył: 25 Wrz 2006 |
Posty: 1395 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Swarzędz (koło Poznania) Płeć: Mężczyzna |
|
|
|
|
|
|
|
|
Ja musze mieć nową fajke bo moja wariuje od wilgoci... A świeca to iskra F95. Myśle nad kilkuelektrodową ngk. |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|