Wysłany: Śro 17:30, 03 Gru 2008 |
|
|
buniek92 |
Własny tytuł (zgłoś się do admina) |
|
|
Dołączył: 15 Lip 2007 |
Posty: 1626 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 23 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Lidzbark Welski |
|
|
|
|
|
|
|
|
Gaźnik Jikov można by rozwierci maksymalnie do 18 mm, wtedy ścianka gardzieli miałaby 1,5mm. Średnica przepustnicy ma 20mm, więc powinna spokojnie uszczelnić. |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| | |
Wysłany: Śro 19:27, 03 Gru 2008 |
|
|
leśnik |
Rozmowny |
|
|
Dołączył: 25 Mar 2007 |
Posty: 185 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 74 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Barlinek Płeć: Mężczyzna |
|
|
|
|
|
|
|
|
Garry1 napisał: | a mam pytanko, jakby rozszlifować gardziel na maxa, to by się obyło bez tej wkładki? |
Myślałem i o tym, ale nie tyle o rozszlifowaniu na okrągło a raczej na...kwadratowo, podobnie jak kształt przelotu na połączeniu króciec-gaźnik, z zachowaniem lekkich zaokrągleń w narożach kwadratu. Z tym, że w tej sytuacji rozpiłowałbym jeszcze więcej, np. do przelotu 19 na 18 lub 19 na 19mm - może nawet 20mm szerokości byłoby osiągalne pod warunkiem użycia płaskiej (lecz wciąż unoszonej, nie obracanej!) przepustnicy. Ponadto profil iglicy musiałby zostać zmieniony, bo w miarę unoszenia przepustnicy zmienia się totalnie pole przekroju odpowiadające danemu uniesieniu. Wytłumaczę to tak: jeśli podniesiemy przepustnicę w gardzieli kwadratowej (przjmijmy, 20 na 20mm) o 1mm od pozycji "zamknięta", to przelot otwarty wyniesie 20mm kwadratowych. Jeśli podniesiemy o tyle samo w gaźniku o okrągłym przelocie, to powierzchnia odsłonięta w ten sposób będzie dużo mniejsza. Nie powiem na 100%, jak mocno zmieni się reakcja silnika na dodanie gazu. Priorytetem w przeróbce dotyczącej wkłądki było uzyskanie najmniejszego przekroju gaźnika dokładnie na wysokości komory mieszania i rozpylacza w szczególności, i to osiągnąłem. Przy okazji wyeliminowałem prawie do końca progi na przejściu zwężka - komora mieszania, znów z dobrym dla osiągów skutkiem. To właśnie testowanie nowej iglicy i kwadratowego przekroju miało być tematem moich kolejnych przeróbek. |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| | |
Wysłany: Czw 17:20, 04 Gru 2008 |
|
|
Garry1 |
Zaawansowany |
|
|
Dołączył: 12 Wrz 2007 |
Posty: 153 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Konin |
|
|
|
|
|
|
|
|
Widziałem kiedyś gaźnik rozszlifowany na "kwadratowo" jak znajde to zapodam foto, typek to robił w hondzie ns-1 a gdyby do jikova dać płaską przepustnice? zachowując oryginalny przelot? |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| | |
Wysłany: Czw 20:00, 04 Gru 2008 |
|
|
leśnik |
Rozmowny |
|
|
Dołączył: 25 Mar 2007 |
Posty: 185 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 74 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Barlinek Płeć: Mężczyzna |
|
|
|
|
|
|
|
|
Płaska przepustnica może nie zwiększy osiągów sama z siebie, chociaż to też należałoby sprawdzić w praktyce. Trzeba znaleźć sposób na uzyskanie zadowalającej szczelności między nią a korpusem, mam na myśli luzy montażowe tych elementów. Z drugiej jednak strony, wydaje m się że w ten sposób też poprawi się nieco opływ powietrza wokół rozpylacza. Pod oryginalną przepustnicą tworzy się masa drobnych zawirowań (wyobrażacie sobie jak skomplikowaną "trasę" pokonuje powietrze wokół tych wszystkich zakamarków typu mocowanie iglicy czy prowadzenie przepustnicy po trzpieniu?). Kiedyś pokusiłem się by jedną z przepustnic nieco "wygładzić" od spodu, z zauważalnym efektem, co tylko potwierdza że trzeba jej poświęcić sporo uwagi w modyfikacjach. Kto wie, może jednak płaska w tych okolicznościach będzie lepsza... |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| | |
Wysłany: Czw 21:02, 04 Gru 2008 |
|
|
puzon89 |
Własny tytuł (zgłoś się do admina) |
|
|
Dołączył: 20 Gru 2006 |
Posty: 1063 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Piotrków Tryb. |
|
|
|
|
|
|
|
|
Ja już od dawna zastanawiam się nad płaską przepustnicą tylko nie wiem jak ją wykonać i z jakiego materiału a może udało by się przerobić orginalną |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| | |
Wysłany: Czw 21:14, 04 Gru 2008 |
|
|
leśnik |
Rozmowny |
|
|
Dołączył: 25 Mar 2007 |
Posty: 185 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 74 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Barlinek Płeć: Mężczyzna |
|
|
|
|
|
|
|
|
Materiałem mógłby być na pewno stop aluminium (choćby taki z którego wykonano cylinder), mosiądz, miedź itp. Nie polecałbym jednak stali i ogólnie twardych materiałów, bo powodowałyby szybsze zużywanie się korpusu gaźnika. Jeśli mielibyśmy dostęp do litego aluminium w postaci np. prostopadłościanu, można by było przepustnicę wyfrezować lub wypiłować, choćby i ręcznie jeśli tylko mamy dość cierpliwości. Blachy mosiężne czy miedziane można z powodzeniem giąć i ewentualnie lutować, jeśli byłaby taka potrzeba. Oryginalnej chyba nie da się przerobić, w każdym razie nie widzę takiej możliwości. Jedno co można z niej wykorzystać, to zdjąć wymiary i położenie otworów iglicy i zaczepu linki. |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| | |
Wysłany: Pią 18:04, 05 Gru 2008 |
|
|
puzon89 |
Własny tytuł (zgłoś się do admina) |
|
|
Dołączył: 20 Gru 2006 |
Posty: 1063 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Piotrków Tryb. |
|
|
|
|
|
|
|
|
Dzisiaj jako że miałem trochę czasu skoczyłem do wuja na wieś i troche przerobiłem zapasowom przepustncę od Jikova a jak to już piszę. Jedyne co mi przyszło do głowy to wyciąć przedni kawałek przepustnicy tak żeby została tylko ta część od strony krućca. Dla tych którzy nie wiedzą o co biega fotki drugiej przepustnicy z zaznaczonym miejscem cięcia.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
No i muszę powiedzieć że po tym zabiegu moto troszkę lepiej wkręca się na obroty
lecz nie ma nic za darmo. Ponieważ nowa przpustnica dostarcza więcej powietrza musiałem trochę zwiększyć poziom paliwa w komorze bo się dusił na ful obrotach ale efekt jest odczuwalny. |
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez puzon89 dnia Pią 18:08, 05 Gru 2008, w całości zmieniany 3 razy
|
|
|
|
| | |
Wysłany: Pią 21:10, 05 Gru 2008 |
|
|
karol53 |
Własny tytuł (zgłoś się do admina) |
|
|
Dołączył: 26 Lut 2007 |
Posty: 2941 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 83 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Płeć: Mężczyzna |
|
|
|
|
|
|
|
|
Zwiększyłeś skos? też to kiedyś zrobiłem fakt efekt na luzie odczuwalny ale podczas jazdy prawie że zero... |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wysłany: Pią 21:48, 05 Gru 2008 |
|
|
Flinston |
HandlarZ |
|
|
Dołączył: 19 Sty 2007 |
Posty: 1191 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Przysieki Płeć: Mężczyzna |
|
|
|
|
|
|
|
|
on chyba nie zwiekszyl skosu tylko zrobil to calkiem na "kwadratowo" ;D |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wysłany: Pią 22:49, 05 Gru 2008 |
|
|
puzon89 |
Własny tytuł (zgłoś się do admina) |
|
|
Dołączył: 20 Gru 2006 |
Posty: 1063 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Piotrków Tryb. |
|
|
|
|
|
|
|
|
No dokladnie jak Flinston pisze. Poprostu wyciołem kawał przepustnicy w taki kwadrat jak na pierwszej fotce. To co było powyżej czerwonej lini znikneło |
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez puzon89 dnia Pią 22:55, 05 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Wysłany: Sob 8:07, 06 Gru 2008 |
|
|
karol53 |
Własny tytuł (zgłoś się do admina) |
|
|
Dołączył: 26 Lut 2007 |
Posty: 2941 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 83 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Płeć: Mężczyzna |
|
|
|
|
|
|
|
|
No to też dzisiaj to spróbuje ;D |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wysłany: Śro 12:35, 31 Gru 2008 |
|
|
Conqeror |
Rozmowny |
|
|
Dołączył: 31 Sty 2007 |
Posty: 194 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Ozorków Płeć: Mężczyzna |
|
|
|
|
|
|
|
|
No to wspólczuje zamulenie murowane |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wysłany: Pon 21:09, 01 Cze 2009 |
|
|
maniak |
Gaduła |
|
|
Dołączył: 28 Maj 2009 |
Posty: 431 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 2/5
|
Płeć: Mężczyzna |
|
|
|
|
|
|
|
|
a jeszcze jedno pytanka;czy rozpylacz ma być przewiercony na wylot?bo stary uległ zniszczeniu podczas deinstalacji a drugi już leży dorobiony
sorry za odkop ale kto pyta nie błądzi |
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez maniak dnia Pon 18:12, 08 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Wysłany: Pon 18:55, 22 Cze 2009 |
|
|
Lagoon |
Nowicjusz |
|
|
Dołączył: 22 Cze 2009 |
Posty: 3 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Płeć: Mężczyzna |
|
|
|
|
|
|
|
|
Witam.Jestem nowy na forum i ten temat od razu mnie zaciekawił.Mam pytanie odnośnie tego rozpylacza:Czy trzeba koniecznie robić go od nowa czy można z wyjętego i poprostu dorobić daną ilość otworów? |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wysłany: Pon 19:27, 22 Cze 2009 |
|
|
Flinston |
HandlarZ |
|
|
Dołączył: 19 Sty 2007 |
Posty: 1191 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Przysieki Płeć: Mężczyzna |
|
|
|
|
|
|
|
|
jezeli uda ci sie wyjąć stary bez uszkodzenia to mozesz w nim wierciec ale nie sadze zebys go wyjąl bez szwanku... |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|